Marcin Animucki: Z pewnością po zakończeniu eliminacji mamy uczucie niedosytu

Marcin Animucki

Newseria

Marcin Animucki udzielił wywiadu dla Polskiej Agencji Prasowej. Prezes Ekstraklasy mówił o rozwoju ligi, a także kwalifikacjach do europejskich pucharów, które jego zdaniem znów nie okazały się dla nas w pełni udane.

– Z pewnością po zakończeniu eliminacji mamy uczucie niedosytu, szczególnie jeśli chodzi o Raków, bo do końca liczyliśmy na awans dwóch zespołów do fazy grupowej Ligi Konferencji. Zawodnikom wicemistrza Polski należy się szacunek za postawę i walkę do końca, w dwumeczu ze Slavią Praga przegrali dosłownie o włos. To na pewno boli, ale widzimy, że Raków nie schodzi z obranej od dłuższego czasu ścieżki – mówił o braku awansu Rakowa Częstochowa.

– Lech ma bardzo ciekawych, zróżnicowanych przeciwników w grupie, dlatego liczę, że drużyna złapie odpowiedni rytm i będzie walczyć o wejście do fazy pucharowej LK. Oczywiście faworytem pozostaje Villarreal, ale zarówno z Austrią Wiedeń, jak i Hapoelem Beer Szewa trzeba walczyć jak równy z równym. A i przeciwko Hiszpanom można się pokusić o niespodziankę – powiedział o szansach Lecha Poznań w Lidze Konferencji Europy.

– Blisko współpracujemy z PZPN w tym obszarze, choćby w zakresie VAR. Spółka Ekstraklasa Live Park odpowiada za kwestie techniczne i obsługę wozów, z których pracują sędziowie. Wszystkim nam zależy, by poziom sędziowania był jak najwyższy, a błędów jak najmniej. Oczywiście kontrowersje zawsze się pojawiają, błędy są nieuniknione. Ważne, żeby możliwie jak najbardziej je minimalizować. Chcę zwrócić uwagę, że polscy sędziowie są naprawdę doceniani w Europie i mowa tu nie tylko o Szymonie Marciniaku. Prowadzą wiele spotkań rangi międzynarodowej, dlatego – choć oczywiście każdy ma prawo do krytycznego spojrzenia – całościowo uważam, że poziom sędziowania w Polsce jest na dobrym poziomie – omówił rozwój Ekstraklasy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x