Marca: Pięciu kandydatów do Złotej Piłki

Złota Piłka

https://twitter.com/Argentina/status/1414102582935629824/photo/1

EURO i Copa America dobiegły końca, co oznacza, że na dobre możemy pożegnać sezon 2020/2021. Koniec sezonu piłkarskiego oznacza jednak początek dyskusji o tym, kto powinien otrzymać Złotą Piłkę.

Madrycka gazeta “Marca” pokusiła się o wytypowanie pięciu największych faworytów do tej nagrody. Na liście tej nie brakuje “pewniaków”, ale są też pewne zaskoczenia.

Leo Messi

Pozostający chwilowo bez klubu Argentyńczyk bez wątpienia nie byłby poważnym pretendentem, gdyby nie triumf w Copa America. Doprowadzenie “Albicelestes” do pierwszego trofeum od 1993 z pewnością nie może zostać pominięte. Messi w końcu osiągnął nieśmiertelność z reprezentacją. Nieśmiertelność, którą już dawno temu zapewnił sobie w Barcelonie, w której w ubiegłej kampanii także często pokazywał się z doskonałej strony.

Jorginho

Pomocnik, który jeszcze niedawno był na wylocie z Chelsea, dziś jest mistrzem Europy z Italią i zwycięzcą Ligi Mistrzów z Chelsea. W obu tych drużynach piłkarz pełnił kluczową rolę i znając znaczenie tego typu triumfów w kontekście Złotej Piłki, Włoch jest jednym z najpoważniejszych kandydatów do największego indywidualnego wyróżnienia.

Harry Kane

Zwycięstwo Anglii w EURO najprawdopodobniej oznaczałoby, że napastnik Spurs byłby murowanym faworytem do nagrody. Pomimo niezbyt udanej fazy grupowej, Kane rozkręcił się w części pucharowej, i choć w finale Bonucci i Chiellini dobrze sobie z nim radzili, 27-latek był kluczowy przy bramce dla Synów Albionu, a w ogólnym rozrachunku rozegrał świetny turniej.

Robert Lewandowski

O działającym w tym kontekście na jego niekorzyść EURO Polak chce jak najszybciej zapomnieć, tym niemniej niedorzecznym byłoby zlekceważenie dokonań “Lewego” w barwach Bayernu. W 29. meczach w Bundeslidze 32-latek zdobył 41. goli, bijąc tym samym legendarny rekord Gerda Muellera w liczbie strzelonych bramek w jednym sezonie niemieckiej ekstraklasy.

Giorgio Chiellini

Włoski obrońca należałby do zwycięzców z gatunku nieoczywistych, ale jego występ na EURO jest wart odnotowania. Bez Giorgio Włosi nie podnieśliby pucharu, bowiem  stworzył on znakomity blok defensywny z Bonuccim oraz Donnarummą, który stanowił o sile “Squadra Azzurra”. Ponadto, Chiellini byłby pierwszym obrońcą ze Złotą Piłką od 2006 roku, gdy sięgnął po nią jego rodak – Fabio Cannavaro.

źródło: marca.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.