Manchester City zdominował FC Kopenhagę. Dwubramkowa przewaga przed rewanżem
Manchester City pewnie wygrał wyjazdowy mecz z FC Kopenhagą 3:1 i jest bliski przejścia do następnej fazy rozgrywek.
FC Kopenhaga dosyć niespodziewanie znalazła się w gronie drużyn grających w 1/8 finału Champions League. W drodze do elity mistrz Danii wyeliminował Raków Częstochowa, a w fazie grupowej wykorzystał fatalną dyspozycję Manchesteru United. Pierwszym rywalem Kamila Grabary w fazie pucharowej Ligi Mistrzów został mistrz Anglii i zdobywca Ligi Mistrzów z poprzedniego sezonu - Manchester City. "The Citizens" bezbłędnie przebrnęli swoją grupę zdobywając komplet punktów.
Atutem FC Kopenhagi dotychczasowo była świetna dyspozycja na własnym obiekcie. Na Parken pewniej spotkanie rozpoczął jednak Manchester City. Już w 10. minucie spotkania Kevin De Bruyne pokonał polskiego bramkarza mocnym uderzeniem po ziemi.
Racing into the lead! 💥
⚪️ 0-1 🩵 #ManCity pic.twitter.com/WLg1k3NUdC
— Manchester City (@ManCity) February 13, 2024
Po bramce gra się zaostrzyła. Z powodu kontuzji przedwcześnie musiał zejść Jack Grealish dla którego był to pierwszy mecz w wejściowej jedenastce od ponad miesiąca. Manchester City wyglądał zdecydowanie lepiej od drużyny z Danii i wydawało się, że kwestią czasu jest podwyższenie wyniku. Utrata kontroli w spotkaniu przez "The Citizens" wiązała się z fatalnym błędem Edersona, który praktycznie podał do napastnika przeciwnika. Zamieszanie wykorzystał Magnus Mattsson uderzając technicznie z przed pola karnego.
Zawodnicy Kopenhagi nie utrzymali remisu do gwizdka kończącego pierwszą połowę. Magnus Mattsson próbował wybić piłkę z własnego pola karnego, ale zrobił to na tyle niefrasobliwie, że piłka odbita od Kevina De Bruyne wylądowała pod nogami Bernardo Silvy. Portugalczyk z zimną krwią umieścił piłkę w siatce.
W drugiej połowie goście już nie dawali dojść Duńczykom do zdania. Tworzyli sobie liczne sytuacje, ale bramka na 3:1 padła dopiero w drugiej minucie doliczonego czasu gry. Jej autorem był Phil Foden.
13.02.2024, Liga Mistrzów - 1/8 finału, Parken Stadium (Kopenhaga)
FC Kopenhaga – Manchester City 1:3 (1:2)
Bramki: 35. Mattsson – 11. De Bruyne (Foden), 45+1. Silva (De Bruyne), 90+2. Foden (De Bruyne)
FC Kopenhaga: Grabara – Diks, McKenna, Vavro, Jelert – Goncalves (70.Hojlund), Falk, Mattsson (81. Larsson) – Elyounoussi, Claesson (C) (55. Cornelius), Achouri (81. Sorensen)
Manchester City: Ederson – Ake, Stones, Dias, Walker (C) – Rodri, Foden, Grealish (21. Doku), De Bruyne, Silva (78. Nunes) – Haaland
Żółte kartki: 71. Falk (FC Kopenhaga), 74. Diks (FC Kopenhaga)
Sędzia główny: Jose Maria Sanchez Martinez (Hiszpania)
-
AktualnościHarry Kane: Arsenal korzysta na dominacji stałych fragmentów, napastnik Bayernu wraca na EmiratesDamian Nowacki / 26 listopada 2025, 17:36
-

AktualnościRafinha przyznaje się do błędów po dwóch nawrotach kontuzji — opuścił niemal dwa miesiąceDamian Nowacki / 25 listopada 2025, 18:19
-

AktualnościLuka Modrić: żal, że nie zakończył kariery na Santiago Bernabéu, ale zadowolony z transferu do AC MilanDamian Nowacki / 25 listopada 2025, 18:02
-

AktualnościBayern Monachium rozbił Paris Saint‑Germain na Parc des Princes — europejskie media chwalą Kompany’ego i zespółDamian Nowacki / 5 listopada 2025, 14:11
-

AktualnościProblemy kadrowe Romy przed meczem z Rangers — kontuzje Dybali i BaileyaDamian Nowacki / 5 listopada 2025, 14:10
-

AktualnościBastoni wraca do Interu po drugiej żółtej kartce — nie zagra z IzraelemDamian Nowacki / 13 października 2025, 15:35









































