Mamadou Sakho opuści Crystal Palace?
Praca szkoleniowca Crystal Palace, Roya Hodgsona nie należy do najłatwiejszych zważywszy na liczne problemy, z jakimi boryka się jego zespół.
Mamadou Sakho jest jednym z piłkarzy, którzy wrócili do treningu, ale prawdopodobnie jego przygoda z the Eagles dobiegnie końca w letnim okienku transferowym.
W 2017 roku reprezentant Francji przeniósł się z Liverpoolu do Crystal Palace. Niestety jego pobyt w drużynie występującej w Premier League nie przebiegał tak, jak oczekiwano. Obrońca przez ostatnie sezony zmagał się z licznymi urazami, przez co zaliczył niewiele występów w barwach obecnego pracodawcy.
– Do treningu powróciło wielu piłkarzy, co jest dobrą wiadomością – powiedział Hodgson.
– Jeff Schlupp podobnie, jak Mamadou Sakho trenują z pierwszą drużyną. Nawe James Tomkins zjawił się na treningu, więc nie jest aż tak źle. Grupa się powiększyła, ale przez długi czas trenowaliśmy w okrojonym składzie.
W trwającym sezonie 2020/2021 Mamadou Sakho rozegrał zaledwie sześć spotkań w drużynie Crystal Palace. Ostatni raz na boisku pojawił się w styczniu, kiedy Crystal pokonało 1:0 Wolves w FA Cup.
– Wciąż brakuje nam Jamesa McArthura, który jest w trakcie rehabilitacji. Od dwóch dni nie trenuje Gary Cahill, który ma drobny uraz. Mam nadzieję, że będzie gotowy na poniedziałkowy mecz. Connor Wickham trenuje indywidualnie i to samo dotyczy Nathana Fergusona. Szczerze mówiąc w przeszłości w gabinecie medycznym było ich tak wielu – zakończył.