LOTTO Ekstraklasa: Mecz przyjaźni na remis

Mikołaj Barbanell

Lechia Gdańsk zremisowała z Śląskiem Wrocław 1:1 w meczu 2. kolejki LOTTO Ekstraklasy. Gola dla Lechii zdobył Flávio Paixão, natomiast dla Śląska trafił Piotr Celeban.

Spotkania między Lechią a Śląskiem są nazywane “meczami przyjaźni”, nie od dziś wiadomo, że grupy kibicowskie tych klubów są w tzw ”zgodzie”. Obie drużyny zanotowały po zwycięstwie w pierwszej kolejce. Lechia niespodziewanie na wyjeździe pokonała Jagiellonię 1:0. Wrocławianie na własnym boisku pokonali Cracovię  3:1.

Pierwszą groźną akcję Lechia przeprowadziła w 9. minucie. Lukáš Haraslín popędził z piłką w pole karne, tam sfaulował go Mateusz Cholewiak i sędzia Szymon Marciniak wskazał na wapno. Do jedenastki podszedł Flávio Paixão i pewnym strzałem pokonał Jakuba Słowika.

Wrocławianie mogli szybko odpowiedzieć. Arkadiusz Piech kopnął sprzed pola karnego, lecz jego uderzenie kapitalnie obronił Dušan Kuciak. Po upływie dwóch kwadransów Lechia otrzymała kolejny rzut karny. Winnym po raz drugi był Cholewiak, tym razem sfaulował Michała Maka. Do jedenastki ponownie podszedł Paixão, strzelił “panenką”, Słowik nie dał się na to nabrać i spokojnie złapał futbolówkę. Cholewiak mógł naprawić swoje błędy w 38. minucie, gdy strzelał z ostrego kąta, dobrze po tym strzale interweniował bramkarz gdańskiej Lechii. Okazję do pokonania goalkepeera Śląska miał też Michał Mak, ale fatalnie uderzył “szczupakiem” po dośrodkowaniu Filipa Mladenovića. Więcej w pierwszej połowie nie działo się nic i do przerwy Lechia prowadziła z Śląskiem 1:0.

Na początku drugiej połowy, Piech miał szansę, by wyrównać, ale fatalnie przestrzelił. Podwyższyć prowadzenie dla Lechii mógł Błażej Augustyn, lecz główkował minimalnie niecelnie. Blisko bramki wyrównującej był także Cholewiak, który huknął w poprzeczkę sprzed szesnastki. Podopieczni Tadeusza Pawłowskiego przez większość drugiej połowy mieli ogromną przewagę i w końcu udało im się doprowadzić do remisu. Farshad Ahmadzadeh dośrodkował z rzutu rożnego, a głową do bramki trafił Piotr Celeban.

W końcówce spotkania, komplet punktów mógł pozostać w Gdańsku, lecz Daniel Łukasik kopnął w trybuny i ostatecznie Lechia zremisowała z Śląskiem 1:1

27.07.2018, 2.kolejka LOTTO Ekstraklasy, Energas Gdańsk

Lechia Gdańsk – Śląsk Wrocław 1:1 (1:0)

Flávio Paixão 12′ (k) – Piotr Celeban 83′

Lechia: Dušan Kuciak – João Nunes (Karol Fila 75′), Michał Nalepa, Błażej Augustyn, Filip Mladenović –  Jarosław Kubicki, Daniel Łukasik, Patryk Lipski – Michał Mak (Ariel Borysiuk 65′), Lukáš Haraslín (Paweł Stolarski 66′), Flávio Paixão

Śląsk: Jakub Słowik – Kamil Dankowski, Piotr Celeban, Wojciech Golla, Mateusz Cholewiak – Augusto, Michał Chrapek (Róbert Pich 55′), Damian Gąska (Marcin Robak 65′), Maciej Pałaszewski (Mateusz Radecki 77′), Farshad Ahmadzadeh – Arkadiusz Piech

Żółte kartki: Filip Mladenović, Daniel Łukasik, Patryk Lipski, João Nunes

Sędzia: Szymon Marciniak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x