Liga Mistrzów: Sevilla rozgromiona przez Oliviera Giroud! Cztery gole Francuza
Getty Images
W piątej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów Sevilla wysoko poległa z starciu z Chelsea 0:4! Wszystkie bramki strzelił jeden piłkarz, piłkarz widmo w ostatnim czasie – Olivier Giroud!
Tuż przed meczem wypadł z kadry Sevilli Tomas Vaclik. Bramkarz doznał kontuzji na rozgrzewce. Jego miejsce zajął trzeci w hierarchi golkiper Alfonso Pastor, ponieważ Bono w dalszym ciągu przechodzi koronawirusa. Chelsea to spotkanie rozpoczęła dużo lepiej, była bardziej zorganizowana. Pierwszą dogodną okazję miał Cristian Pulisic, ale pomocnik gości trafił w słupek. W 8. minucie Oliver Giroud zwiódł Diego Carlosa i pewnym uderzeniem umieścił piłkę w siatce.
Goście wyglądali na kompletną ekipę, pomimo że przyjechali w nieco rezerwowym składzie. Sevilla próbowała ich złamać posyłając prostopadłe podania pomiędzy liniami obrony i pomocy. Chelsea jednak nie dała się tak łatwo, mieli sytuacje pod kontrolą. Gospodarze z każdą kolejną minutą zaczęli napierać, a świadczyła o tym sytuacja z 18. minuty. Doszło wtedy do kontrowersji podczas stałego fragmentu, gdzie Los Nervionenses domagali się rzutu karnego. Niestety sędzia po analizie VAR nie dopatrzył się przewinienia. Niedługo później dobrą okazję miał Idrissi, lecz trafił w słupek. The Blues w dalszym ciągu bazowali na szybkich atakach, by szybko przedostać się pod pole karne Pastora. Do przerwy 0:1.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ większej zmianie. Sevilla dążyła do wyrównania, ale brakowało jej w polu karnym odpowiedniego wykończenia. Lopetegui dokonał szereg zmian taktycznych mających poprawę gry ofensywnej. Tymczasem Chelsea siała zagrożenie głównie z kontrataków. W 54. minucie po zagraniu Kovacicia Giroud wymanewrował dwóch stoperów i podwyższył wynik w tym spotkaniu. Kilka minut później Francuz wykorzystał dośrodkowanie z głębi pola i strzałem głową pokonał Pastora. W 83. minucie Sergi Gomez sprokurował rzut karny, a do jego wykonania podszedł Giroud. Snajper tym samym ustrzelił swoją czwartą bramkę w tym spotkaniu. Sevilla nie miała absolutnie żadnego pomysłu na odrobienie strat, nie mieli także czasu.
2.12.2020, 5. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów, Estadio Ramon Sanchez Pizjuan, Sewilla
Sevilla FC – Chelsea FC 0:4 ( 0:1 )
Oliver Giroud 8′, 54′, 74′, 83′(k.)
Sevilla: Alfonso Pastor Vacas – Jesus Navas(Jules Kounde 59′), Diego Carlos, Sergi Gomez, Karim Rekik – Oscar Rodrigues(Joan Jordan 60′), Nemanja Gudelj, Ivan Rakitić(Oliver torres 75′) – Franco Vazquez(Munir El Haddadi 66′), Ousamma Idrissi(Lucas Ocampos 60′), Youssef En-Nesyri
Chelsea: Edouard Mendy – César Azpilicueta, Andreas Christensen, Antonio Rudiger, Emerson – Mateo Kovacić(Hakim Ziyech 67′), Jorginho(Billy Gilmour 85′) – Callum Hudson-Odoi, Kai Havertz(N’golo Kante 67′), Cristian Pulisic(Mason Mount 67′) – Oliver Giroud(Timo Werner 84′)
Żółte kartki: Gudelj, Idrissi, Gomez, Jordan – Kovacić, Pulisić, Mount, Ziyech
Sędzia: Artur Soares Dias
