Liga Mistrzów: Messi i spółka nie pozostawiła złudzeń Napoli
Znakomita pierwsza połowa plus fenomen Leo Messiego zadecydował o awansie FC Barcelony do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Grali Piotr Zieliński oraz Arkadiusz Milik w barwach Napoli.
W ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów na rewanżowy mecz do stolicy Katalonii zawitało Napoli. Zarówno ekipa Quique Setiéna jak i drużyna dowodzona przez Gennaro Gattuso nie prezentowała się najlepiej w minionym sezonie ligowym. Champions League to jednak inna para kaloszy, a FC Barcelona pomimo, że jej kibice domagają się zwolnienia trenera, nie zwykła przygrywać na Camp Nou. Nie inaczej było dzisiaj. Blaugrana praktycznie po pierwszej połowie rozprawiła się z neapolitańczykami. Gol Clémenta Lengleta, popis wirtuozerii Leo Messiego, gdzie po jednej akcji Argentyńczyk wywalczył rzut karny, a Luis Suárez wykorzystał jedenastkę – sprawił, że Barca po 45. minutach prowadziła 3:0. Na pewno swoje trzy grosze do ogródka wrzucił sędzia. Cüneyt Çakır powinien w pierwszej sytuacji bramkowej odgwizdać faul francuskiego stopera, który pomógł sobie odpychając Diego Demme przy strzale głową. Zdania są jednak podzielone.
Odpychanie ręką na wysokości szyi jest jak widać dozwolone. Spoko, dobrze wiedzieć, widocznie znowu przepisy zmieniali. pic.twitter.com/xiCWmuPXvu
— Michał Borkowski (@mbork88) August 8, 2020
Barcelona mogła już wcześniej, bo po pół godzinie gry mieć trzy bramkową przewagę, lecz turecki arbiter nie uznał trafienia Messiego. Rzekomo dopatrzył się zagrania ręką gracza z numerem '10'. Ciężko było tam ujrzeć błąd Messiego, ale cóż VAR widział rękę. Piłkarze Napoli nie byli wstanie upilnować głodnego gry w piłkę Lionela Messiego. Kalidou Koulibaly dał wyraz tej bezradności, kiedy to zamiast kopnąć w futbolówkę, to upolował niebezpiecznie nogi reprezentanta Argentyny. Sędzia Çakır potrzebował dłuższej chwili namysłu, aby wskazać na wapno. Opatrywany Messi podarował rzut karny Suárezowi. Pięć minut doliczonego czasu gry do pierwszej odsłony pozwoliło, aby Lorenzo Insignie dał z rzutu karnego jeszcze jakąkolwiek nadzieję na wyrównanie strat meczu po przerwie. Gol Leo Messiego można oglądać i analizować w nieskończoność. Magik futbolu.
https://twitter.com/dhlyshame/status/1292187814285713408
Druga połowa nieco spokojniejsza. Nie ujrzeliśmy bramek, chociaż Arkadiusz Milik, który w 79. minucie zameldował się na murawie Camp Nou, umieścił piłkę w siatce po uderzeniu głową. Reprezentant naszego kraju znajdywał się jednak minimalnie na pozycji spalonej przy dośrodkowaniu z lewej flanki Mário Ruiego. Azzurri starali się choćby złapać kontakt z Barceloną, ale ta sztuka się im nie udała. Wicemistrz Hiszpanii zagra z Bayernem w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Miejscem batalii będzie Lizbona.
⏰ ¡Final del partido!
⚔ #BarçaNapoli 3-1 (4-2 en el global)
⚽ Lenglet, Messi, Suárez (p) / Insigne (p)
¡Vamos! 😍 ¡Clasificados para cuartos! 👏
🔵🔴 #ForçaBarça pic.twitter.com/DZIMvX75ZB— FC Barcelona (@FCBarcelona_es) August 8, 2020
08.08.2020, 1/8 finału Ligi Mistrzów, Camp Nou (Barcelona)
FC Barcelona – SSC Napoli 3:1 (3:1)
10' Clément Lenglet
23' Lionel Messi
45+1' Luis Suárez – rzut karny
45+5' Lorenzo Insigne – rzut karny
Sędzia: Cüneyt Çakır (Turcja)
Żółte kartki: Luis Suárez – Zieliński
Barcelona: ter Stegen – Nélson Semedo, Piqué, Lenglet, Jordi Alba – Sergi Roberto, Rakitić, Frenkie de Jong – Messi (C), Luis Suárez (90+2' Firpo), Griezmann (84' Monchu).
Napoli: David Ospina – Di Lorenzo, Manolás (60′ Nikola Maksimović), Koulibaly, Mário Rui – Fabián Ruiz (79' Elmas), Demme (46' Lobotka), Zieliński (70' Hirving Lozano) – Callejon (70' Politano), Dries Mertens, Lorenzo Insigne (C) (79' Milik).
-
La LigaNiepokój w Realu. Ancelotti będzie zmuszony do eksperymentów?
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 21:13
-
La LigaCo dalej z Fatim? "Nie ma na niego żadnych planów"
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 12:38
-
Polecaneİlkay Gündoğan gratuluje Rodriemu. "W końcu nie jest już niedoceniany"
Victoria Gierula / 29 października 2024, 10:49
-
La LigaClarence Seedorf w mocnych słowach o rozstrzygnięciu plebiscytu Złotej Piłki. "To wstyd"
Victoria Gierula / 29 października 2024, 9:25
-
PolecaneManchester City chce docenić defensora. Nadchodzi nowy kontrakt?
Kamil Gieroba / 28 października 2024, 15:41
-
EkstraklasaGórak: Cenna lekcja, nauka i przywołanie do rzeczywistości
Kamil Gieroba / 28 października 2024, 15:01