Liga Mistrzów: Mbappe un, deux, trois! PSG rozbiło Barcę na Camp Nou

Actu Sport

Hat trick Kyliana Mbappe i gol Keana sprawiają, że to Paryż jest już bardzo blisko ćwierćfinału. Choć historia pokazuje, że sprawa awansu często bywa niejasna do samego końca, dziś jedno jest pewne, złote dziecko francuskiej piłki pogrążyło Barcę na ich własnym terenie. 

Barcelona była zespołem, który zaczął strzelanie w tym spotkaniu, lecz potem grał już tylko Paryż. Wracając jednak do owego otwarcia wyniku, uczynił to Leo Messi bardzo pewnie wykonując rzut karny w 27. minucie. Odpowiedział mu zaś Mbappe zdobywając swojego pierwszego gola tego wieczora i to już kilka minut później. Zagranie z lewej strony pola karnego trafiło wprost do Marco Verattiego. Włoch zagrał swoistym lobem do Kyliana Mbappe, a ten pięknym krótkim zwodem minął sobie obrońcę. Po tym stanął już oko w oko z Ter Stegenem i mocnym strzałem wyrównał stan meczu. Pierwsza połowa zakończyła się zatem remisowo.

Drugiego gola Mbappe zdobył 20 minut po zmianie stron. Kolejna długa piłka na skrzydło, tym razem prawe. Piłkę dostał Alessandro Florenzi i zagrał ją w pole karne po ziemi. Tam próbujący wybić ją Pique tylko utrudnił całą sprawę, gdyż futbolówka zaplątała mu się pomiędzy nogami i po chwili była już pod nogami francuskiego atakującego. Strzelał z pola karnego, egzekucja, udana. Kilka minut później było już 1:3. Rzut wolny bity przez Leandro Paredesa trafił wprost na głowę kompletnie niekrytego Moise Keana, a napastnik Paryżan nie miał problemu ze skierowaniem piłki do siatki. Dzieła zniszczenia dokonał zaś Mbappe kompletując przy tym hat tricka. Kontra wyprowadzona przez Draxlera okazała się diabelnie skuteczna, bowiem ściągnął na siebie wszystkich trzech wracających obrońców i mógł bez problemu zagrać do Francuza. Mbappe zaś uderzył z niezwykłą precyzją w okolice okienka po raz kolejny nie dając najmniejszych szans bramkarzowi Barcy. 

PSG jest zatem niezwykle blisko awansu. Z tyłu głowy trzeba mieć jednak pamiętny comeback Blaugrany z wyniku 4:0. Czy historia znów się powtórzy? Nie wiadomo, pewnym jest jednak, że dziś na Camp Nou dzielił i rządził piłkarz z Parc des Princes, Kylian Mbappe. 

FC Barcelona 1 : 4 PSG 

27′ Messi (k.) – 32′ i 65′ i 85′ Mbappe, 70′ Kean

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x