Liga Europy: Sen Granady trwa dalej! Trafienia Moliny i Soldado

Granada

https://twitter.com/GranadaCdeF/status/1370126980356653058/photo/1

W pierwszym meczu 1/8 finału Granada na Estadio Nuevo Los Carmenes podejmowała ekipę Molde. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2:0. Dwa trafienia zdobyli kolejno Jorge Molina i Roberto Soldado. 

Obie ekipy rozpoczęły dość odważnie, ale to Granada w dużej mierze miała sytuację pod kontrolą. W 26. minucie gry Jorge Molina wykorzystał wybicie piłki przez Rui Silvę, a następnie poszedł w kierunku bramki Andreasa Linde. Wielki błąd popełnił także Sheriff Sinyan, który nie przypilnował odpowiednio 38-letniego napastnika, a ten w prosty sposób dał prowadzenie ekipie z Andaluzji. W kolejnych minutach Molde próbowało odrobić straty, ograniczając działania podopiecznych Diego Martineza do minimum. Goście mieli swoje okazje, ale kapitalnie spisywał się w bramce Rui Silva.

Po zmianie stron gospodarze wrócili na właściwe tory i zaczęli kreować sobie kolejne okazje. W 71. minucie Paweł Raczkowski pełniący obowiązki arbitra głównego pokazał Martinowi Ellingsenowi czerwoną kartkę za drugi faul w przeciągu trzech minut. Niedługo później po kapitalnej akcji Granady gola zdobył Roberto Soldado, który uderzył przy krótki słupku.

Ekipa Molde miała do Polskiego sędziego pretensję o jedną z sytuacji, która miała miejsce kilka chwil później, a mogła wpłynąć na przebieg meczu. David Datro Fofana upadł po starciu ze stoperami Granady, lecz starcie miało miejsce tuż przed polem karnym. Raczkowski wiedział, że w tej sytuacji nie należy nic sprawdzać i puścił grę dalej. Przepisy mówią, że jeśli faul nie miał miejsca w obrębie jedenastki to VAR nie może zostać użyty. Nie mniej jednak powtórki wyraźnie pokazały, że defensorzy dopuścili się przewinienia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x