Lewandowski wrócił do Monachium – „Mroźne pożegnanie”
We wtorek Robert Lewandowski ponownie zawitał do siedziby Bayernu Monachium. Świeżo upieczony napastnik Barcelony zrobił to, by pożegnać się z kolegami i pomówić z władzami klubu. Bild kwituje atmosferę słowami „mroźne pożegnanie”.
Gdy zatwierdzano transfer, Lewandowski szybko opuścił stolicę Bawarii, lecą do Hiszpanii, a następnie na zgrupowanie w USA.
– Wrócę i pożegnam się ze wszystkimi pracownikami klubu. Teraz nie miałem zbyt wiele czasu, żeby się do tego przygotować. Wszystko stało się zbyt szybko, żeby się ze wszystkimi pożegnać. Po zgrupowaniu w USA wrócę i pożegnam się porządnie – zapowiadał napastnik reprezentacji Polski, opuszczając Monachium w lipcu.
Rozmowa z klubowymi grubymi rybami ma dotyczyć m. in. tego, co Polak powiedział podczas wywiadu dla ESPN, tzn. iż na jego temat „mówiło się wiele bzdur”. Sądził też, że Bayern celował w jego sprzedaż, lecz nie chciał tego przyznać, by nie narazić się swoim kibicom.
Wjazd Lewego do siedziby niemieckiego klubu:
Robert Lewandowski has arrived at Säbener Straße this morning [🎥 @BILD_Bayern]pic.twitter.com/QoyJ38agcZ
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) August 2, 2022
Pewne jest to, że Robert Lewandowski nie zabawi w Niemczech długo, bowiem już w środę ma trening w Katalonii, gdzie w piątek zostanie wreszcie oficjalnie przedstawiony jako nowy nabytek Barcy.
Źródło: Bild/Eurosport