Kamil Chmielewski

Kamil Chmielewski

Polska w ostatniej serii gier eliminacji Mistrzostw Europy 2016 na własnym stadionie wygrała 2:1 z Irlandią. Dzięki zwycięstwu podopieczni Adama Nawałki przypieczętowali awans na przyszłoroczną imprezę we Francji.

Pierwsze fragmenty meczu stawały pod znakiem licznych przewinień. W 3.minucie Robert Lewandowski mógł już odczuć presję ze strony Irlandczyków. 10 minut później kibice na stadionie Narodowym mogli się radować, ponieważ Grzegorz Krychowiak popisał się genialnym uderzeniem w lewy dolny róg bramki zza pola karnego. Kapitalne dośrodkowanie z rzutu rożnego zaliczył Kamil Grosicki. Radość polskich kibiców trwała tylko 60 sekund, bo Michał Pazdan zagrał nakładką. Decyzja sędziego spotkała się z gwizdami sympatyków, którzy dopatrywali się popełnienia przewinienia tuż przed polem karnym. Rzut karny pewnie wyegzekwował Walters. Jego uderzenie z jedenastu metrów w prawy dolny róg okazało się zbyt dokładne, by Łukasz Fabiański mógł sparować strzał. W 17. minucie padła kolejna bramka dla Polski, ale niestety Robert Lewandowski został złapany na ofsajdzie. To, co nie udało się w poniżej wymienionej sytuacji, udało się dwadzieścia pięć minut później, kiedy to Robert Lewandowski świetnym uderzeniem głową z bliskiej odległości pokonał bezradnego Raandolpha. Irlandczycy pierwszą odsłonę kończyli z dorobkiem dwóch żółtych kartek, które otrzymali O’Shea oraz Whelan.

W przerwie żaden ze szkoleniowców nie zdecydował się na roszady w składach. Po wznowieniu gry polska reprezentacja rzuciła się do śmielszych ataków, jednak brakował pomysłu na ostateczne rozegranie. W 55. minucie boisko musiał opuścić Long, który nabawił się jakiegoś urazu. Bramkę Fabiańskiego próbowali szturmować przyjezdni, lecz ich bombowe zagrania z dalszej odległości nie mogły napsuć krwi naszej defensywie. W 64. minucie powinno być 3:1 dla gospodarzy, ale Grosicki będąc w doskonałej sytuacji, trafił wprost w dobrze interweniującego bramkarza. Na dziesięć minut przed końcem Irlandczycy mogli doprowadzić do wyrównania, lecz strzał głową Keogha z paru metrów poleciał w miejsce, gdzie ustawiony był Fabiański. Sędzia główny dorzucił do regulaminowego czasu aż 5 minut. Przez ten okres wyśmienicie pracował Lewandowski, który najpierw wyrzucił Johna O’Shea z placu gry. Były zawodnik m.in. Manchesteru United za faul taktyczny na polskim gwiazdorze obejrzał drugą żółtą kartkę w tym spotkaniu. Kartonik barwy żółtej otrzymał również Walters. Po tych zdarzeniach arbiter odgwizdał koniec meczu.

Polska na finiszu eliminacji zajęła 2.lokatę, ustępując Niemcom. Z kolei podopieczni O’ Neila będą oczekiwać swojego rywala, z którym będą się mierzyć w barażach do EURO 2016. Robert Lewandowski najprawdopodobniej zakończy te eliminacje z największą ilością goli (13)


Polska 2:1 Irlandia

Stadion Narodowy, Warszawa, 11.10.2015, 20:45

Strzelcy:

1:0 Krychowiak (13′)

1:1 Walters (k) (14′)

2:1 Lewandowski (42′)

Żółte kartki: O’Shea (19′), Whelan (45′), Glik (73′), Peszko (87′), Walters (90+4′)

Czerwone kartki: O’ Shea (90+1′) – druga żółta kartka

Sędzia główny: Cuneyt Cakir

Skład reprezentacji Polski: Fabiański – Piszczek, Glik, Pazdan, Wawrzyniak – Olkowski (62′ Błasczykowski), Mączyński (77′ Szukała), Krychowiak, Linetty, Grosicki (84′ Peszko) – Lewandowski

Skład reprezentacji Irlandii: Randolph – Coleman, O’Shea, Keogh, Brady – Whelan (57′ McGeady), McCarthy, Hendrick, McClean (72′ Hoolahan), Walters – Long (55′ Keane)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.