Leno: To smutne, że w 2020 roku rozmawiamy o problemie jakim jest rasizm
Golkiper Arsenalu, Bernd Leno wezwał swoich kolegów z murawy, by byli wzorem do naśladowania w walce z rasizmem. – Ludzie patrzą na nas jak na idoli – twierdzi Niemiec.
Kilka klubów z Premier League wyraziło poparcie dla protestów przeciwko rasizmowi i brutalności policji. Po śmierci George’a Floyda świat stanął przed kolejnym wyzwaniem po pandemii koronawirusowej, która zmieniła naszą rzeczywistość. – Jako piłkarze mamy swoje zadanie do wykonania. Społeczeństwo uważa nas za idoli, dlatego wszyscy musimy pokazać, że was wspieramy – mówi Bernd Leno w “Sky Sports”.
– To smutne, że w 2020 roku wciąż dyskutujemy o tych sprawach, ale taka jest rzeczywistość.. Nie ma znaczenia, czy jesteś czarny czy biały, musimy szanować się nawzajem i każdy powinien mieć takie same szanse w życiu – dodaje. Brytyjskie media donoszą, że w pierwszych 12 spotkaniach Premier League na koszulkach pojawi się hasło “Black Lives Matter” zamiast nazwisk piłkarzy.
Po ponad trzech miesiącach w środę wznowione zostaną najbogatsze rozgrywki piłkarskie na świecie. Przed każdym meczem piłkarze uczczą minutą ciszy ofiary. 17 czerwca zawodnicy Aston Villi spotkają się z Sheffield United (godz. 19:00), zaś Manchester United podejmie Arsenal (godz. 21:15).
The Premier League stands alongside players, clubs, the FA, EFL, PFA, LMA, PGMOL and all those who oppose discrimination
The #PL will support players who ‘take a knee’ before or during matches
There is #NoRoomForRacism, anywhere.
Full Statement: https://t.co/fdShPIq2ID pic.twitter.com/A661OWzyrx
— Premier League (@premierleague) June 12, 2020