Legia Warszawa: Konkretna oferta dla Marka Papszuna

Legia

pilkarskiswiat.com

Legia Warszawa na wszystkie możliwości szuka sposobu, który wyciągnąłby drużynę z impasu. Prezes stołecznego klubu wlał nieco benzyny do ognia niedawnym wywiadem, w którym przekonuje, że to Marek Papszun zostanie nowym trenerem Legii. Dziennikarz TVP Sport – Maciej Iwański podał nawet kilka konkretów.

Aby dobrze zrozumieć to, co wydarzyło się wokół Legii w ciągu ostatnich kilkunastu godzin, trzeba byłoby poświęcić nieco więcej czasu. Tak po krótce, to na pierwszy plan wysuwa się Dariusz Mioduski z wywiadem dla strony internetowej warszawskiego zespołu. Słowa prezesa Legii w światku piłkarskim odebrane zostały jako gaszenie pożaru benzyną. Wiemy przecież, że Legia jest obecnie w największym kryzysie od wielu, wielu lat. Słowa jej prezesa, które jasno sugerują, że nowym szkoleniowcem zostanie Marek Papszun nie pomagają nikomu. No chyba, że reszcie ligi, która liczy na to, że ten bałagan będzie trwał.

Legia z konkretną propozycją

Jak wiemy, dziś Legia prowadzona jest przez Marka Gołębiewskiego, który ma “gwarant” pracy do przerwy zimowej. Niezależnie od wyników, które i tak są kiepskie. Niemniej, będąc dziś odpowiedzialnym za grę zespołu, a słysząc słowa swojego pracodawcy o następcy, który ma już być gotowy – przyznam szczerze – dziwna sytuacja. Legia jest mocna nastawiona na to, że to Marek Papszun, który obecnie prowadzi Raków, będzie tym idealnym wyborem. Prezes Mioduski nie zważając na obecny stan pracy trenera Papszuna wydał już swój wyrok. Dziennikarz TVP Sport, Maciej Iwański napisał nawet o kilku konkretach:

  • rekordowa pensja
  • możliwość pracy ze swoim sztabem
  • kontrakt na 5 lat
  • autonomia przy transferach
  • odejście obecnego dyrektora sportowego

Cytując klasyka, prezes Dariusz Mioduski ma plan. Nawet k**** sprytny. Co na końcu z niego wyniknie? Nie wiemy. Wiemy natomiast, że Legia okupuje dno ligowej tabeli i potrzeba naprawdę dużego wstrząsu, aby w stołecznym klubie się coś zmieniło. Nie wystarczy tylko i wyłącznie zmienić trenera. To od lat nie działa. W całej układance, ważny jest też Raków Częstochowa.

Dariusz Mioduski niszczyciel długofalowej wizji rozwoju klubu, pogromca uśmiechu kibiców

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x