Lech Poznań: Remisy i urazy na koniec zgrupowania

Lech Poznań powoli kończy zgrupowanie w tureckim Belek. W czwartkowe popołudnie piłkarze Dariusza Żurawia rozegrali dwa mecze kontrolne. Rywalami Kolejorza byli, serbski FK Rad Belgrad oraz utytułowany Szachtar Donieck. Lech oba mecze zremisował, ale ważniejsze jest to, że kilku zawodników narzeka na drobne urazy.

Lech remisuje z FK Rad Belgrad, grając w eksperymentalnym składzie

W ostatnim tak intensywnym dniu podczas obozu przed rundą wiosenną, zawodnicy z Poznania mieli przed sobą dwa mecze sparingowe. Pierwszym rywalem był zespół z Serbii. FK Rad Belgrad zajmuje aktualnie 17 miejsce w ligowej tabeli. Nie był więc to przeciwnik bardzo wymagający, dlatego też na ten mecz Lech Poznań wyszedł w bardzo eksperymentalnym zestawieniu.

Pierwszy z dwóch meczów zakończył się bezbramkowym remisem. Na boisku w tureckim Belek nie działo się w zasadzie zbyt wiele. Po meczu na oficjalnej stronie klubu z Wielkopolski wypowiedzieli się zawodnicy Kolejorza. Filip Borowski zwracał uwagę na to, że Lechowi zabrakło spokoju w budowaniu i wykańczaniu akcji:

"W meczu z FK Rad wyglądało to dobrze, utrzymywaliśmy się przy piłce, rywal wprawdzie próbował nas wysoko pressować, ale moim zdaniem fajnie wychodziliśmy spod tej presji, był duży ruch w naszych szeregach. Myślę więc, że to spotkanie wyglądało dobrze, chociaż brakowało nam spokoju przy bramce. Kilka sytuacji mieliśmy, więc szkoda, że nic nie wpadło do siatki. Ocena mojego występu? Nie popełniłem większych błędów w obronie, starałem się zagrać trochę do przodu, więc myślę, że było OK" - cytat lechpoznan.pl

Młodemu obrońcy Lecha wtórował Mohammad Awwad. Izraelczyk zauważył, że młodzi zawodnicy w takich meczach zbierają cenne doświadczenie. Sam ocenił swój występ dobrze, ale sam zaznaczył, że może być zdecydowanie lepiej:

"Zagraliśmy dobrze w meczu z FK Rad, kreowaliśmy sobie sytuacje bramkowe, jednak musimy być bardziej skuteczni. Zagrało wielu młodych zawodników, dla nich to cenne doświadczenie i trzeba przyznać, że pokazali się z dobrej strony. Musimy pracować dalej. Ocena mojego występu? Zagrałem nieźle, chociaż zawsze może być lepiej. Przed nami kolejne dni ciężkiej pracy i ważne jest to, żebyśmy od zwycięstwa rozpoczęli zmagania ligowe" - cytat lechpoznan.pl

Najsilniejsza jedenastka i drugi remis na koniec obozu

Drugim rywalem Lecha był dobrze znany zawodnikom Dariusza Żurawia - Szachtar Donieck. W tym spotkaniu opiekun Kolejorza postawił na skład, który ma duże szanse wybiec w pierwszym ligowym meczu z Górnikiem Zabrze. W zasadzie wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt urazów, jakie nabawili się zawodnicy poznańskiego zespołu. Sam mecz jednak stał na zdecydowanie wyższym poziomie od pierwszego czwartkowego sparingu. Lech objął prowadzenie w 60. minucie meczu za sprawą Filipa Marchwińskiego. Wydawało się, że dobra gra pozwoli Kolejorzowi dowieść zwycięstwo do końca meczu. Wówczas jednak błąd popełnił Tymoteusz Puchacz, który sfaulował zawodnika rywala, a sędzia podyktował rzut karny. Skutecznym egzekutorem okazał się Victor Kovalenko.

Zdecydowanie większym problemem dla trenera Lecha są urazy jakie nawiedziły jego drużynę. W trakcie trwania pojedynku z Szachtarem z boiska musieli zejść Mikael Ishak oraz Lubomir Satka. Jakby tego było mało, to normalnego okresu przygotowawczego nie mają za sobą Antonio Milić i Jan Sykora. Problemy w meczu z ukraińskim zespołem miał również Alan Czerwiński, ale wytrzymał do końcowego gwizdka. Nie są to optymistyczne wieści, które pozwoliłyby kibicom w spokoju oczekiwać na mecz z Górnikiem Zabrze.

Mikael Ishak i Lubomir Satka są po pierwszych "oględzinach" lekarskich. Na razie wiemy tyle, że nic strasznego się nie stało i wieści są uspokajające, ale piłkarze przejadą dokładne badania w weekend po powrocie do Polski i wtedy będzie wszystko jasne.

— Maciej Henszel (@MHenszel) January 21, 2021

Do Lecha dołączyło jak na razie dwóch obrońców i środkowy pomocnik, który ma być następcą Karlo Muhara. Chorwat nie ma w Lechu przyszłości i lada dzień może odejść z klubu. Tak czy inaczej w kadrze drużyny z Poznania są zauważalne braki, które wymagają szybkich działań.

Składy i wyniki czwartkowych meczów sparingowych Lecha Poznań:

Lech Poznań - FK Rad Belgrad 0-0

Skład Lecha: Bednarek - Borowski, Rogne, Dejewski (Waliś 46'), Kravets - Kozubal (Dejewski 84'), Ławrynowicz - Pacławski, Awwad, Palacz - Szymczak

Lech Poznań - Szachtar Donieck 1-1

Bramki: Marchwiński 60' - Kovalenko 90+1'

Skład Lecha: Van der Hart - Czerwiński, Satka (Dejewski 68'), Salamon, Puchacz - Kalstroem, Tiba - Skóraś, Marchwiński, Kamiński - Ishak (Pacławski 14', Awwad 46')

Jesienne podsumowanie Ekstraklasy: Lech Poznań