Foto: ekstraklasa.org

W najbliższym meczu ligowym Lech Poznań będzie musiał sobie radzić bez swojego kapitana.

Spotkanie 24. kolejki T-Mobile Ekstraklasy pomiędzy Zawiszą Bydgoszcz a Lechem Poznań co najwyżej z wysokości trybun będzie mógł obejrzeć Łukasz Trałka. Grający na pozycji tzw. szóstki pomocnik Kolejorza musi pauzować z racji obejrzenia ósmej żółtej kartki w sezonie. Otrzymał ją podczas ostatniego spotkania z Jagiellonią Białystok przy Bułgarskiej.

Ciekawą kwestią jest fakt, że gdyby mecz z Jagą Trałka zakończył bez indywidualnej kary, byłby zagrożony w meczu z Zawiszą. W przypadku ukarania kartką w Bydgoszczy zawodnik będący podstawą środkowej formacji Lecha, nie zagrałby 22 marca w szlagierze z Legią Warszawa. Brak kapitana Kolejorza w meczu z mistrzem Polski znacznie zmniejszyłby szansę gospodarzy na zwycięstwo. Czyżbyśmy nie byli świadkami celowego wykartkowania się Łukasza Trałki?

W meczu byłej drużyny Mariusza Rumaka z jego obecnym Zawiszą zagrożeni absencją w starciu z Legią na INEA Stadionie są m.in. Darko Jevtić, Zaur Sadajew i Dawid Kownacki.

Foto: ekstraklasa.org

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x