blank
fot. Girona (Twitter)
Udostępnij:

La Liga: Castellanos strzela cztery gole, Girona rozbija Real Madryt

To był najprawdopodobniej najlepszy mecz w życiu Valentina Castellanosa. Napastnik Girony zdobył cztery bramki, a jego zespół rozbił Real Madryt 4:2 w 31. kolejce La Liga.

Real Madryt mimo kilku zmian w podstawowym składzie od początku przejął inicjatywę. Już w pierwszej minucie na listę strzelców mógł wpisać się Rodrygo, ale obrońca zablokował jego strzał piętką z pięciu metrów. Real naciskał, ale to gospodarze byli bardziej konkretni. Pierwszy kontratak wyprowadzili w 12. minucie. Miguel Gutierrez otrzymał podanie od Riquelme, dośrodkował idealnie na głowę Castellanosa, który otworzył wynik spotkania. Po kolejnych dwunastu minutach było już 2:0. Drugi z bocznych obrońców - Arnau wybił piłkę do przodu, Castellanos przepchnął Militao i w sytuacji sam na sam pokonał Lunina uderzając między nogami bramkarza Królewskich. Przed przerwą goście zdążyli złapać kontakt. Po długiej akcji w ataku pozycyjnym z narożnika pola karnego dośrodkował Asensio a na dalszym słupku znalazł się Vinicius, który z bliskiej odległości głową pokonał Gazzanige.

Już w czterdziestej sekundzie po zmianie stron hat-tricka skompletował Valentin Castellanos. Prawą stroną popędził Yan Couto i dośrodkował w pole karne, piłkę przepuścił Tsygankov i trafiła ona do napastnika Girony, który z pięciu metrów nie dał szans Luninowi. To jednak nie koniec. W 62. minucie gospodarze mieli rzut rożny, który rozegrali na krótko. Po dośrodkowaniu w szesnastkę najlepiej odnalazł się oczywiście Castellanos, który niepilnowany pokonał bramkarza Realu po raz czwarty. Wydarzyło się to osiem lat i jeden dzień po tym, jak Realowi cztery bramki strzelił jeszcze w barwach Borussi Robert Lewandowski. Jeszcze pięć minut przed końcem Vinicius okiwał przy linii bocznej defensorów Girony i wystawił piłkę do Lucasa Vazqueza, który ustalił wynik spotkania na 4:2. Girona zagrała jeden z najbardziej spektakularnych spotkań w swojej historii. Ci, którzy we wtorkowy wieczór wybrali się na Estadio Montilivi zapamiętają ten dzień do końca życia.

25.04.2023 rok, 31. kolejka La Liga, Estadio Montilivi

Girona FC - Real Madryt 4:2 (2:1)

Castellanos 12', 24', 46', 62' - Vinicius 34', Lucas 85'

Girona (4-1-4-1): Gazzaniga - Arnau, Bueno, Juanpe (c), Miguel Gutierrez (Javi Hernandez 89') - Oriol Romeu - Couto, Tsygankov (Valery 72'), Ivan Martin (Artero 90'), Riquelme (Reinier 89') - Castellanos (Stuani 72')

Real (4-3-3): Lunin - Carvajal (Lucas 79'), Militao, Rudiger, Nacho (Camavinga 52') - Valverde, Kroos, Modrić (Tchouameni 65') - Asensio, Rodrygo (Mariano 79'), Vinicius Junior

Żółte kartki: Arnau - Militao

Sędzia: Javier Iglesias Villanueva

Widzów: 13.306


Avatar
Data publikacji: 25 kwietnia 2023, 21:37
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.