Liverpool może zaskoczyć transferem. Chce pomocnika Manchesteru City

Liverpool rozgląda się za opcjami na wzmocnienie rywalizacji w pomocy.

Kilka tygodni temu pojawiła się informacja, że “The Reds” rezygnują ostatecznie ze ściągnięcia Jude’a Bellinghama. Ekipa z Anfield Road nie jest w stanie sprostać wymaganiom finansowym Borussii Dortmund i rozgląda się za tańszymi alternatywami.

“Mirror” sugeruje w środę, iż Liverpool może zaskoczyć i kupić piłkarza… Manchesteru City. Mowa mianowicie o Kalvinie Phillipsie. 27-latek rok temu przenosił się na Etihad Stadium z Leeds United jako jedna z gwiazd Premier League. W Manchesterze miał być rywalem dla Rodriego. Jednakże wyraźnie temu nie sprostał, a i miał problemy zdrowotne. W efekcie w tym sezonie zebrał tylko siedem występów w Premier League, w tym dwa w podstawowym składzie.

Manchester kupował Phillipsa za 50 milionów funtów. Wydaje się, że Liverpool nie powinien mieć problemów z wynegocjowania kwoty na podobnym poziomie. Sytuację Kalvina obserwuje również West Ham United.

---