La Liga: Atletico triumfuje nad Barceloną, skromne zwycięstwa Osasuny i Majorki

atleticomadrid.com

Dziś na hiszpańskich boiskach rozegrano cztery spotkania 8. kolejki La Ligi, dwa z nich zakończyły się jednobramkowym zwycięstwem. Wczoraj na inaugurację kolejki Athletic pokonał Deportivo Alaves także 1:0. W hicie na Wanda Metropolitano Atletico okazało się lepsze od Barcelony. 

Athletic Club – Deportivo Alaves 1:0

Na San Mames rozegrała się bitwa o dobry wynik i trzy punkty. Już na początku starcia gospodarze mogli wyjść na prowadzenie, ale rzut karny zmarnował Raul Garcia. Tuż przed przerwą kapitan Athleticu trafił do siatki wykorzystując zagranie od Inigo Lekue. Pierwsza połowa pod względem wykreowanych akcji była na korzyść ekipy Marcelino, zaś w drugiej dla podopiecznych Javiego Callejy. Wiązało się to z wynikiem i chęcią odrobienia strat. Do ostatniego gwizdka arbitra nie udało im się wyrównać.

Osasuna – Rayo Vallecano 1:0

Rywalizacja między tymi ekipami rozstrzygnęła się dopiero w doliczonym czasie gry. Wcześniej na placu gry zawodnicy obu ekip próbowali stworzyć sobie sytuację, by szybko objąć prowadzenie i na spokojnie panować na wydarzeniami. Spotkanie w dużej mierze toczyło się w środku pola, a strzały oddawane przez zawodników były w większości niecelne, w przypadku gości to 100%. Przełom nastąpił dopiero w 91. minucie gry, kiedy po kontrze Osasuny piłkę w siatce umieścił Manu Sanchez.

Mallorca – Levante 1:0

W pierwszej połowie wyspiarze zdominowali grę po kątem wykreowanych akcji, jednak nie przyniosło to wymiernego rezultatu. W drugiej połowie gra wyrównała się, głównie za sprawą Iddrisu Baby, który napoczął rywala strzałem głową. Sędzia jeszcze musiał zasięgnąć porad arbitrów odpowiadających za VAR, jednak ci potwierdzili, że gol został zdobyty prawidłowo. Ekipa Paco Lopeza miała doskonałą sytuację na wyrównanie po faulu Alejandro Ruiza w polu karnym. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Morales, jednak nie trafił do siatki. Tym samym Majorka zgarnęła cenne trzy oczka.

Cadiz – Valencia 0:0 

Ogólnie to spotkanie było bardzo ciekawe dla oka, działo się dużo w polu karnym gospodarzy. Valencia miała pomysł i plan na ten mecz, jednak nie zdołała przekuć swoich starań na chociażby jednego gola. Swoje szanse mieli między innymi Wass czy Guedes, jednak nikt z ekipy Jose Bordala nie zdołał pokonać Jeremiasa Ledesmy. Kadyks zaś zamurował dostęp do swojej bramki, piłkarze kasowali akcję za akcją, którą ich przeciwnik zdołał sobie wykreować.

Atletico Madryt – FC Barcelona 2:0 

Rezultat spotkania, który określany był jako hit kolejki, rozstrzygnął się jeszcze w pierwszej połowie. W 23. minucie gry po zagraniu Suareza Ter Stegena pokonał Thomas Lemar. Tuż przed przerwą obaj panowie wymienili się rolami, Lemar zanotował asystę przy golu Suareza. Barcelona próbowała odpowiedź w drugiej połowie, ale zmiany jakie zaoferował Koeman na nic się zdały. Blaugrana przegrała kolejny mecz z topowym rywalem do zera. W tym sezonie to ich pierwsza porażka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x