La Liga: Atletico szczęśliwie remisuje z Villarrealem

źródło: twitter.com/DaniParejo

W meczu 3. kolejki La Liga Atletico Madryt zremisowało z Villarrealem 2:2. Punkt gospodarzom zapewnił obrońca żółtej łodzi podwodnej Aissa Mandi, który w doliczonym czasie gry trafił do własnej bramki. 

Atletico w tym sezonie ma jeden cel. Obronić tytuł i drugi raz z rzędu zostać najlepszą drużyną w Hiszpanii. Początek sezonu pokazuje, że szanse na to są duże, bo podopieczni Diego Simeone rozpoczęli nową kampanię gier od dwóch wygranych. Żółta łódź podwodna natomiast zanotowała bardzo słaby początek sezonu, bo w dwóch pierwszych meczach zdobyła tylko dwa punkty.

Od początku meczu do ataku rzucili się mistrzowie Hiszpanii, ale nie mieli zbyt dogodnych sytuacji bramkowych. Ofensywne akcje Atleti kończyły się zazwyczaj niedokładnym podaniem lub mocno niecelnym strzałem. Najbliżej zdobycia upragnionej bramki był Thomas Lemar. Francuz dostał kapitalne podanie od Kierana Trippiera, kopnął z woleja, trafił tylko w słupek, a dobitka była bardzo niecelna. Z każdym momentem przewaga gospodarzy była coraz większa i wydawało się, że gol w końcu padnie, lecz bramka Villarrealu była zaczarowana. Tak jak w 39. minucie, gdy Yannick Carrasco minął już golkipera gości i uderzył na bramkę, ale tam jeden z defensorów zdołał wybić jeszcze futbolówkę z linii bramkowej. Ostatecznie w pierwszej części żółta łódź podwodna przetrwała kanonadę rywala i do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.

Początek drugiej połowy zdziwił wszystkich, bo na nieoczekiwanie prowadzenie wyszedł Villarreal. Yeremi Pino kapitalnie wyłożył futbolówkę do Manu Triguerosa, ten kopnął z woleja i po ręce Jana Oblaka dał gola swojej drużynie. Podopieczni Unaia Emery’ego długo nie cieszyli się z prowadzenia, bo chwilę później gospodarze doprowadzili do remisu. Na listę strzelców wpisał się Luis Suárez. Później podopieczni Diego Simeone znów zaczynali mieć przewagę i wydawało się, że w końcu wcisnął drugą bramkę. Piłka jednak po raz kolejny pokazała, że jest zaskakująca, bo kolejny gol padł, lecz znów dla Villarrealu. Choć trzeba przyznać, że gościom tutaj bardzo pomogła defensywa gospodarzy. Stefan Savić i José María Giménez nie mogli się zdecydować kto ma wybić futbolówkę, więc przejął ją Pino. Kapitalnym podaniem obsłużył Arnauta Danjumę, a ten mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Jana Oblaka. Wydawało się, że w tym spotkaniu już nic się nie zmieni i zwycięzcy Ligi Europy zgarną pierwsze trzy punkty w tym sezonie. W doliczonym czasie gry jednak jeszcze Saul zagrał dalekie podanie w stronę pola karnego, tam do bramkarza starał się podać Aissa Mandi, lecz nie zobaczył, że jest on poza światłem bramki i niefortunnie trafił do własnej bramki, tym samym podarował punkcik Atletico.

Gospodarze byli dziś zdecydowanie lepszym zespołem, ale skuteczność nie była dziś mocną stroną Atletico. Villarreal z jednej strony może żałować, bo gdyby nie kuriozalny samobój, to zgarnąłby komplet punktów, ale z drugiej, patrząc na grę, to remis i tak jest dobrym wynikiem dla żółtej łodzi podwodnej.

29.08.2021, 3. kolejka La Liga, Wanda Metropolitano

Atletico Madryt – Villarreal CF 2:2 (0:0)

Luis Suárez 59′, Aissa Mandi 90+4′ (s.) – Manu Trigueros 52′, Arnaut Danjuma 74′

Atletico: Jan Oblak – Kieran Trippier, Stefan Savić, José María Giménez (Renan Lodi 88′), Mario Hermoso (Geoffrey Kondogbia 80′), Yannick Carrasco (Rodrigo De Paul 70′) – Marcos Llorente, Koke, Thomas Lemar (Matheus Cunha 80′) – Ángel Correa, Luis Suárez (Saul 70′)

Villarreal: Gerónimo Rulli – Juan Foyth, Raúl Albiol, Aissa Mandi, Pervis Estupiñán (Arnaut Danjuma 63′) – Yeremi Pino (Mario Gaspar 80′), Manu Trigueros, Étienne Capoue, Alberto Moreno (Alfonso Pedraza 63′) – Boulaye Dia (Francis Coquelin 63′), Gerard Moreno

Żółte kartki: Ángel Correa, Thomas Lemar, Luis Suárez, Rodrigo De Paul – Gerard Moreno, Gerónimo Rulli

Sędzia: Cesar Soto Grado


Pozostałe wyniki 3. kolejki La Liga:

RC Celta – Athletic Club 0:1

Elche CF – Sevilla FC 1:1

Real Sociedad – Levante UD 1:0

Real Betis – Real Madryt CF 0:1

FC Barcelona – Getafe CF 2:1

Cadiz CF – CA Osasuna 2:3

Rayo Vallecano – Granada CF 4:0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x