Krystian Bielik zdradził termin powrotu na boisko

Krystian Bielik / fot. Mikołaj Barbanell

Jednym z niewielu, który może cieszyć się z przesunięcia EURO 2020 na przyszły rok jest Krystian Bielik. W styczniu doznał poważnego urazu i wydawało się, że ominie go ważna impreza.

Reprezentant Polski w styczniowym spotkaniu w Championship zerwał przednie więzadło krzyżowe w kolanie. 22-latek dla podtrzymania formy wystąpił w rozgrywkach U-23 pomiędzy Derby County a Tottenhamem i po kilkunastu minutach opuścił murawę na noszach. W końcówce eliminacji do mistrzostw Europy był ważnym ogniwem. Jerzy Brzęczek stawiał na piłkarza angielskiego Derby County i mógł być pewien wyjazdu na EURO. Groźny uraz to jednak wykluczał, ale przyszła pandemia COVID-19 i przyszłość mocno się zmieniła.

– Kilka ostatnich miesięcy trenowałem w swoim ogrodzie, gdzie miałem wszystkie potrzebne sprzęty, jak hantle czy rowerek stacjonarny. Aktualnie biegam na bieżni i czuję się dobrze. Mógłbym już spokojnie biegać po trawie i nikt by się nie zorientował, że jestem po tak poważnej kontuzji – uważa Bielik na łamach “Przeglądu Sportowego”.

Piłkarz przyznaje, że będzie gotowy w październiku. Natomiast ryzyko odnowienia kontuzji jest spore, dlatego należy spokojnie dozować wysiłek kolana. – Mam ustawiony plan powrotu i jest on w pełni realizowany. Najważniejsze, że nigdzie się nie spieszymy, czas nas nie goni i sztab medyczny Derby na pewno nie wpuści mnie na boisko za wcześnie. Chodzi o to, że przerwa w grze po operacji zerwanych więzadeł krzyżowych trwa dziewięć miesięcy. Badania mówią, że powrót na boisko po pół roku wiąże się z aż 25-procentowym ryzykiem odnowienia kontuzji – tłumaczy.

W styczniu do Derby County dołączył Wayne Rooney. Z wypowiedzi Krystiana Bielika wynika, że legenda “Czerwonych Diabłów” jest cichą osobą.

– A w pierwszych dniach po podpisaniu kontraktu z Derby był wręcz bardzo skryty. Zmieniło się to, kiedy został mianowany kapitanem zespołu. Zaczął częściej zabierać głos, widać, że jako były kapitan Manchesteru United i reprezentacji Anglii ma ogromne doświadczenie w tej roli. Na boisku wciąż ma to, z czego słynął przez lata: dobre uderzenie i dokładne dalekie podania – zdradza.

źródło: przegladsportowy.pl / własne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x