Kosta Runjaić: Mam nadzieję, że do Polski przywieźliśmy trochę tureckiej energii

Kosta Runjaić | Legia Warszawa

Shutterstock/Mikołaj Barbanell

– Naszym celem jest szczyt tabeli. Straciliśmy jak do tej pory zbyt dużo ligowych punktów, bo nie utrzymywaliśmy odpowiednio wysokiego poziomu w każdym meczu – mówi Kosta Runjaić.

Legia Warszawa do liderującego Śląska Wrocław traci dziewięć punktów. Dystans jest spory, a w grze mistrzostwo Polski nie ustępują w Jagiellonii Białystok, Lechu Poznań i Rakowie Częstochowa. Wojskowi na koniec zeszłego roku wyraźnie ulegli z Cracovią (0:2). O kolejnej wpadce w Chorzowie nie ma więc mowy.

– Najwyższy czas, aby wznowić grę. Jesteśmy dobrze przygotowani. Mieliśmy wystarczająco dużo czasu, aby dopiąć wszystkie szczegóły. Drużyna znajduje się w rytmie treningowym i czeka na piątkową rywalizację. W Turcji mieliśmy świetne warunki. Dużo słońca, dobra pogoda. Mam nadzieję, że do Polski przywieźliśmy trochę tureckiej energii. Niczego nam nie brakowało. Rozegraliśmy również bardzo dobre spotkania kontrolne. Jedynym minusem jest kontuzja Jurgena Celhaki – podkreślił szkoleniowiec.

Mamy dużo do wygrania. Wiemy, w jakim miejscu jesteśmy i w jakim chcemy być. Jesteśmy dobrze przygotowani, ale nasi rywale na pewno nie poddadzą się bez walki. W piątek Ruch będzie miał dużo do ogrania. Rywale potrzebują punktów, żeby utrzymać się w Ekstraklasie. Naszym celem jest szczyt tabeli. Straciliśmy jak do tej pory zbyt dużo ligowych punktów, bo nie utrzymywaliśmy odpowiednio wysokiego poziomu w każdym meczu – dodał.

Kibice wiele obiecują sobie po nowym nabytku prosto z Japonii. Ryoya Morishita został wypożyczony do końca tego roku. Szybko zaaklimatyzował się w drużynie. To świetna i bardzo barwna postać. . Ten piłkarz wnosi dużo jakości do drużyny. Jest bardzo szybki, gra jeden na jednego, jest bardzo uniwersalny. Daje nam inne możliwości i na pewno będzie miał okazję się zaprezentować. Wahadło to pozycja bardzo wymagająca pod względem mentalnym i fizycznym. Mamy na tej pozycji Pawła Wszołka, który jest pierwszym wyborem i piłkarzem dającym liczby. Do tego dochodzi Patryk Kun i Gil Dias. Mamy pole do rotacji – wyjaśnił.

Okno jest jeszcze otwarte i wszystko może się zdarzyć. Na pewno nie chcemy stracić żadnego piłkarza. Odejście Bartosza Slisza jest dużą stratą. Bartek był jednym z najważniejszych piłkarzy w formacji pomocy. Qendrim Zyba to młody zawodnik, który ma na swoim koncie międzynarodowe doświadczenie. Musimy dać mu trochę czasu, bo Legia jest jest pierwszym, zagranicznym klubem. Oczywiście cały czas szukamy nowych zawodników. Przede wszystkim patrzymy na jakość takich graczy. Liczę na to, że piłkarze z naszej kadry przejmą rolę liderów na boisku, jeżeli chodzi o pozycje, na które miejsca się zwolniły – podsumowuje.

źródło: legia.com / 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x