Kontuzje Brzyskiego i Dudy

Henning Berg może mówić, że od początku sezonu jego zespół prześladuje pech. Kolejnej kontuzji na zgrupowaniu w Belek doznał Tomasz Brzyski. Ponadto urazu doznał też Ondrej Duda w trakcie sparingu z Victorią Pilzno. A przypomnijmy, że za trzy tygodnie Legia zagra pierwszy mecz z Ajaxem Amsterdam w Lidze Europy.

U Tomka doszło do bardzo pechowej kontuzji małego złamania zmęczeniowego kości sześciennej prawej stopy. Taki typ złamania to uraz, który spotyka ludzi uprawiających sport i niestety ciężko mu zapobiec ze względu na całkowity brak objawów przed jego wystąpieniem. Do takiego zdarzenia dochodzi bez jednej konkretnej sytuacji i użycia dużej energii, jak uderzenie czy upadek. Uraz pojawia się na skutek kumulowania się przez dłuższy czas nieodczuwalnych mikrourazów – mówi Maciej Tabiszewski, lekarz Legii Warszawa.

W trakcie sobotniego sparingu z Victorią Pilzno brutalnie sfaulowany przez Davida Limberskiego został Ondrej Duda. Na szczęście po niedzielnych badaniach okazało się, że przerwa 20-latka potrwa 4/5 tygodni.

– To był okropny faul, który nie powinien mieć miejsca w meczu towarzyskim. To nie było OK, za takie ataki zdarzały się w piłce nożnej pozwy sądowe. To powinna być czerwona kartka. Duda był w świetnej formie, a teraz pewnie przez jakiś czas nie będzie mógł grać ani trenować. Oczywiście zależało nam na tym, aby mierzyć się z sparingach z silnymi rywalami, ale nastawienie piłkarzy do tych spotkań powinno być inne. Nie możemy grać w taki sposób. – stwierdził tuż po sparingu Henning Berg.

źródło:Legia.com/Sport.pl


x