Kim Min-jae: Przyznam, że czasami czuję się trochę nieswojo w Neapolu

Kim Min-jae

sscnapoli.it

Kim Min-jae robi oszałamiającą karierę we Włoszech i opowiedział, jak wygląda jego życie w Neapolu.

Obrońca był kluczową postacią SSC Napoli, zdobywając pierwsze Scudetto od 1990 roku. – Zastanawiam się, czy jeszcze kiedykolwiek będę mógł przeżyć te sceny w przyszłości – powiedział reprezentant Korei Południowej.

– Zwycięstwo było dla mnie zupełnie nowym doświadczeniem. Te wszystkie imprezy, krzyki i tańce, to dla mnie nowość. Zrozumiałem, że wygraliśmy dopiero wtedy, gdy zobaczyłem, jak neapolitańczycy świętują w całym mieście – kontynuował.

W poprzednim roku Kim Min-jae został sprowadzony z Fenerbahce, by zastąpić Kalidou Koulibaly’ego, odchodzącego do Chelsea. Zapłacono 20 milionów euro i od tego czasu jego wartość gwałtownie wzrosła.

– Muszę podziękować neapolitańczykom za ich przywiązanie. Czuję je wszędzie, gdzie idę, w barach i restauracjach. Przyznam, że czasami czuję się trochę nieswojo, bo chcę zapłacić za posiłek, ale oferują wszystko na koszt firmy. Albo w menu jest jedna cena i dają mi zniżkę tylko dla mnie. Mogę być im tylko wdzięczny – tłumaczy.

Przyszłość 26-latka pozostaje tajemnicą, zwłaszcza że w jego kontrakcie znajduje się klauzula odejścia, która może wahać się od 45 do 50 milionów euro, ważna tylko dla klubów spoza Włoch w ciągu dwóch tygodni lipca.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x