Kapitan Pogoni po kompromitacji w Pucharze Polski: Po całości daliśmy plamę

Michał Kucharczyk

Michał Kucharczyk, fot. twitter.com/PogonSzczecin

Spotkanie jest naszym blamażem. Nie przystoi drużynie, której celem są czołowe miejsca w ekstraklasie – twierdzi Damian Dąbrowski.

We wtorek rozegrano pierwsze mecze 1/32 Fortuna Pucharu Polski. Niespodzianki są wliczone w tę fazę krajowych rozgrywek i w tym roku możemy mówić o ogromnej sensacji jaka miała miejsce w Kaliszu.

Miejscowy KKS 1925 jako pierwszy wpuścił gola, ale potem ich napór gości sprawił, że szybko odrobili straty, a trafieniem popisał się Nikodem Zawistowski, który otrzymał podanie od 41-letniego Marcina Radzewicza.

– Na pewno potencjał naszej drużyny jest większy, ale należy dążyć do tego, żeby było widać to na boisku. Po całości daliśmy plamę i tego oczywiście jesteśmy świadomi. Spotkanie jest naszym blamażem. Nie przystoi drużynie, której celem są czołowe miejsca w ekstraklasie, przegrywać w taki sposób z drugoligowcem – ocenia kapitan “Portowców”.

– Czasu już nie cofniemy, możemy sobie teraz dużo rzeczy powiedzieć, ale wszystko należało pokazać dzisiaj na boisku. Było na to 90 minut. Teraz możemy mówić o kolejnym meczu, żeby schodzić z boiska z podniesioną głową i z poczuciem znacznie lepiej wykonanej pracy – kończy Damian Dąbrowski.

Zespół Kosty Runjaicia zremisował trzy mecze z rzędu w PKO Ekstraklasie, a już w niedzielę zmierzy się na wyjeździe z krakowską Wisłą, która nie wygrała we wrześniu (remis z Lechią Gdańsk 2:2 oraz poraża z Lechem 0:5).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x