Kamil Kosowski: Djurgarden to średniej klasy zespół naszej Ekstraklasy
![](https://pilkarskiswiat.com/wp-content/uploads/2023/03/IMG_0094.jpg)
![blank](https://pilkarskiswiat.com/wp-content/plugins/wp-fastest-cache-premium/pro/images/blank.gif)
Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)
– Djurgarden to średniej klasy zespół naszej Ekstraklasy – pisze Kamil Kosowski w najnowszy felietonie “Przeglądu Sportowego”.
Lech Poznań jest o krok od awansu do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy, ale wcześniej musi potwierdzić na wyjeździe swoją wyższość nad Djurgardens IF. Kosowski zdążył już umniejszyć rangę rozgrywek nazywając w “Kanale Sportowym” Pucharem Biedronki. – Chciałbym, żeby Lech jednak grał w Lidze Europy. Jak popatrzymy, to ten puchar Konferencji, to gra siódma ekipa z Anglii, szósta, czy siódma z Hiszpanii, itd. – mówił.
Radość i świętowanie w Poznaniu były długie. Głód pozytywnych wyników w Europie przez polskie drużyny, sprawia, że należy cieszyć się z osiąganych sukcesów mistrzów Polski. – Dużo osób mówi, że ten zespół rozbije poznaniaków na własnym boisku. Patrząc na grę mistrzów Polski, to nie wiem, co by musiałoby się stać, aby Szwedzi strzelili, co najmniej dwa gole Lechowi – przedstawia sprawę był reprezentant Polski.
– Nie mam pojęcia, na czym opiera się ten optymizm rywali Lecha. Tym bardziej że najlepszy napastnik Szwedów Victor Edvardsen nie zagra w rewanżu z powodu żółtych kartek. Djurgarden to średniej klasy zespół naszej Ekstraklasy. To nie był godny przeciwnik dla poznaniaków w tej rundzie Ligi Konferencji – dodaje. Rewanż lechitów w Szwecji już w czwartek o godz. 18:45.
Piłkarze Lecha w środę ruszają do Sztokholmu na rewanżowy mecz z Djurgården w 1/8 finału #UECL. Plan jest bardzo podobny, jak przy wyprawie do Norwegii, poza tym, że będzie im na miejscu towarzyszył autokar klubowy 🚍 #DIFLPO https://t.co/lBlZi54aDa
— Lech Poznań (@LechPoznan) March 13, 2023
Kamil Kosowski powinien się leczyć w klinice psychiatrycznej. On wybitnie zazdrości Kolejorzowi tej gry w pucharach nazywając ją pucharem biedronki,za to jego Wisełka gra w I lidze i to cienko z drużynami z Żabki i z tąd ten zgryz zazdrości