fot. Kamil Chmielewski

Kamil Chmielewski

U Adama Nawałki debiutowało aż 18 piłkarzy. Ostatnim był Bartosz Kapustka i jak się okazuje zamknie on tą listę, bowiem selekcjoner reprezentacji Polski nie ma zamiaru już sprawdzać nowych zawodników przed EURO 2016.

Jak pisze Tomasz Włodarczyk w “Przeglądzie Sportowym” Nawałka ma opierać się na grupie 30-35 zawodników. Trener nie chce zaburzać równowagi, bowiem większość kadrowiczów jest już stałych. To prawda, że jest 72 piłkarzy objętych piłkarzy po to, by Nawałka miał na każdą pozycję po 6, 7 zawodników w razie nagłej potrzeby.

Selekcjoner ma już swoich graczy od zadań specjalnych i wie na co ich stać. Teraz chce na ostatnim zgrupowaniu przed turnieju pracować nad powtarzalnością pewnych zachowań i zagrań. Ma ku temu okazję przy dwóch ostatnich sparingach: z Serbią 23 marca w Poznaniu i z Finlandią 26 marca w Krakowie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x