Kacper Skibicki po wymarzonym debiucie: Nieprawdopodobne uczucie

Wymarzony debiut Kacpra Skibickiego w PKO Ekstraklasie. 19-latek z Chełmna zdobył jedną z bramek dla Legii Warszawa w hicie dziewiątej kolejki z Lechem Poznań.

Czesław Michniewicz zaskoczył wielu, kiedy w 59. minucie postawił na niedoświadczonego pomocnika, w momencie gdy "Wojskowi" gonili wynik. - Cieszę się naprawdę niezmiernie. Wchodząc na boisko nie miałem żadnych kompleksów - często grałem ze starszymi od siebie, więc nie była to dla mnie nowość. Wszedłem na boisko i udało mi się zrobić coś, o czym nawet nie myślałem - oznajmił szczęśliwy Kacper Skibicki.

W bieżącym sezonie zagrał ledwie siedem meczów w trzecioligowych rezerwach warszawskiego klubu. Nie był tam wiodącym piłkarzem, ale szkoleniowiec wykazał się instynktem. - Ostatnie zwycięstwo nad Lechem w Warszawie oglądałem przed telewizorem, teraz sam mogłem zadebiutować i strzelić gola. To coś wspaniałego, nieprawdopodobne uczucie - podkreślił. - Kacpra Skibickiego poznałem już kilka lat temu z Olimpii Grudziądz, gdy prowadziłem młodzieżową reprezentację. Na początku nawet nie wiedziałem, że jest tutaj - wyznał Michniewicz.

Narodziny gwiazdy?

-letni Kacper Skibicki 𝓣𝓐𝓚𝓘𝓜 golem w ligowym hicie wita się z #Ekstraklasa!@LegiaWarszawa lepsza od @LechPoznan o jedno trafienie #LEGLPO 2:1 pic.twitter.com/aVSdN5NCsp

— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) November 8, 2020

Kacper Skibicki nie był nawet pierwszoplanową postacią rezerw Legii (tylko 1 pełny mecz, 4 razy w pierwszym składzie). Michniewicz pamiętał go jednak jeszcze z Olimpii Grudziądz, wtedy wpadł mu w oko.

— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) November 8, 2020