Jurgen Klopp po hitowym starciu z Chelsea: Akceptujemy jeden punkt i jedziemy dalej
Liverpool we wczorajszym hicie 3. kolejki Premier League zremisował z Chelsea 1:1. Na pomeczowej konferencji Jurgen Klopp omówił kilka kluczowych kwestii dotyczących samego spotkania jak i kontrowersji związanych z czerwoną kartką Reece Jamesa.
– Mecz mi się podobał. Kilka lat temu wygraliśmy z Chelsea 2:0 lub 2:1 i Mo Salah strzelił bramkę z dystansu, trochę z boku boiska. Strzelił gola, chociaż tamta sytuacja nie była nawet okazję na jej zdobycie. Dziś mieliśmy kilka dużo lepszych szans w pierwszej połowie, których nie potrafiliśmy wykorzystać. Oznacza to tylko, że zagraliśmy naprawdę dobry mecz przeciwko silnej drużynie Chelsea – stwierdził na początek szkoleniowiec Liverpoolu.
"The Reds" całą drugą połowę grali o jednego zawodnika więcej, po tym jak Reece James otrzymał czerwoną kartkę za zagranie ręką. Boss LFC wie, że jego podopieczni mogli zagrać lepiej, ale trzeba szanować ten 1 punkt.
– Przeciwko Chelsea nigdy nie gra się łatwo. Dziś też było trudno, ale byłem bardzo zadowolony z naszej gry w pierwszej połowie. Druga połowa? Cóż, nie jestem kimś kto ogląda piłkę nożną od święta i stwierdza, że jak się gra jedenastu na dziesięciu to powinno się odnieść łatwe zwycięstwo. Widziałem milion meczów i wiem, że to nie jest jakaś ogromna przewaga, zwłaszcza przeciwko tak silnemu rywalowi.
– Oczywiście mogliśmy spisać się lepiej. Jest jednak początek sezonu i nie wszystko jeszcze działa tak jak powinno, nie wszystko możemy skończyć tak jak powinniśmy. Mieliśmy swoje akcje, dobrze graliśmy piłką, większość ich kontrataków broniliśmy naprawdę wyśmienicie. Czasem musieliśmy więcej pobiegać, żeby ich znowu zdominować, ale robiliśmy to. Chelsea wprowadziła też dobre zmiany, zdobyliśmy 1 punkt, akceptujemy to i jedziemy dalej.
"Wolałbym dokończyć mecz jedenastu na jedenastu"
Drużyna z Merseyside co prawda dominowała przez całą drugą połowę, ale koniec końców nie dali rady pokonać dzielnie broniącej się Chelsea. Klopp wolałby jednak, gdyby jego zespół grał przeciwko nieosłabionym rywalom. Wtedy też gra byłaby bardziej wyrównana. Niemiec wypowiedział się także o tym, czy czerwona kartka dla młodego Anglika była słuszna.
– Nigdy nie byłem zwolennikiem tego przepisu. Jeśli ktokolwiek słyszał mnie podczas rozmowy o zasadach lub o ich zmianie to wie, że wiele rzeczy wyglądałoby zupełnie inaczej. Nie ma sensu jednak o tym rozmawiać, ponieważ zasady mamy jakie mamy. Tak, to szorstki przepis. Czy ta sytuacja ustawiła mecz? Myślę, że tak. To zmieniło wszystko. Grali dobrze i dlatego zasłużyli na punkt. Chciałbym jednak dokończyć ten mecz jedenastu na jedenastu, żeby zobaczyć kto poradziłby sobie lepiej w dalszym stadium meczu.
– Wolałbym nie testować tego w meczu z United czy City. Zobaczcie jak się zmienili po stracie zawodnika.
– To był trudny mecz dla obu stron. Na to liczyłem, że im też sprawimy kłopoty. Myśląc o spotkaniu z Chelsea przed meczem boisz się, że cię zdominują. Dziś nie miało to miejsca ani w pierwszej ani tym bardziej w drugiej połowie. Oba zespoły zagrały na dużej intensywności co nie zdarza się często. Łącząc to wszystko, dodając atmosferę jaką potrafią stworzyć nasi kibice i świetny mecz jaki rozegraliśmy, na koniec możemy stwierdzić, że to tylko jeden punkt, ale jest w porządku, mamy 7 punktów.
-
Liga NarodówBoniek: To autorska kadra Probierza, on lubi zaskakiwać
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 11:34
-
Arabia SaudyjskaSaudi Pro League: Cristiano Ronaldo trafi... do ligowego rywala?!
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 6:00
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Kolejna wpadka PSG. Trudna sytucja paryżan (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 0:11
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Tak kuriozalnego karnego jeszcze nie było (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 21:16
-
Arabia SaudyjskaOficjalnie: Tyle potrwa pauza Neymara
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 19:00
-
Polecane"Nie jestem w stanie zrozumieć takiego podejścia" – Koźmiński krytykuje Probierza
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 18:24