Japoński dzień w Bundeslidze! Sensacja w Leverkusen i hit kolejki w Lipsku

bundesliga

twitter.com

RB Lipsk zremisował z Eintrachtem Frankfurt 1:1 w jednym z najciekawszych meczów 25. kolejki Bundesligi. Z kolei Bayer Leverkusen niespodziewanie przegrał z Arminią Bielefield.

Pierwsze dziesięć minut można było określić kompletną dominacją RB Lipsk. Gospodarze przewyższali swojego przeciwnika w każdym aspekcie gry. Z czasem boiskowy stan zaczął się wyrównywać, ale nadal Eintracht nie potrafił stworzyć sobie konkretnych sytuacji. Najbliżej szczęścia był zdecydowanie Justin Kluivert. Młody Holender stanął oko w oko z Kevinem Trappem i chciał strzałem po ziemi pokonać Niemca. Bramkarz wyczuł jego intencje i zostawił nogi, aby wybronić uderzenie. Do końca pierwszej połowy utrzymywał się bezbramkowy remis.

Powiedzmy sobie szczerze, pierwsza połowa nie rozpieszczała widzów. Jednak piłkarze wynagrodzili cierpliwość fanów już kilkadziesiąt sekund po przerwie. Kluivert oddał strzał zza pola karnego, a Trapp sparował mocny strzał. Bramkarz zrobił to na tyle niedokładnie, że piłka poleciała wprost przed niego. Gdy zobaczył to Emil Forsberg, natychmiast ruszył do dobitki. Szwed był pierwszy przy futbolówce i bezlitośnie wykonał egzekucję. Spotkanie wyraźnie się otworzyło, jakby ta bramka miała zwiastować wielkie emocje, jakie zapowiadano po hicie 25. kolejki Bundesligi. Już kilkanaście minut po straceniu gola, Eintracht miał świetną okazję do wyrównania stanu gry. Amin Younes strzelał, po dograniu z bocznej strefy. Niemiec puścił piłkę w kozioł i przelobował bramkarza gospodarzy.

W języku polskim mamy powiedzenie: co się odwlecze, to nie uciecze. Tak było też w tym przypadku. W bardzo podobnej sytuacji, jak Younes znalazł się Daichi Kamada. Japończyk świetnie uderzył futbolówkę i trafił do bramki rywala. Wydaje się, że najlepszą okazję na postawienie kropki nad “i” w końcowce miał Luka Jović. Z bliska jednak przestrzelił.

RB Lipsk – Eintracht Frankfurt 1:1 (0:0)

47′ Forsberg – 62′ Kamada


Bayer Leverkusen – Arminia Bielefeld 1:2 (0:1)

85′ Schick – 18′ Doan, 57′ Okugawa

Sensacja na BayArena, inaczej nie da się określić tego spotkania. Faworyzowany Bayer mierzył się z beniaminkiem. Bukmacherzy nie dawali większych szans dla gości. Tymczasem spotkała nas wielka niespodzianka. Dwa gole reprezentantów Japonii wystarczyły, aby Eintracht wygrał mecz i awansował ze strefy spadkowej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x