Jacek Magiera: Błędy popełnione przez zawodników odbijają się na zespole

Magiera

Twitter Śląska Wrocław

– Nie myślimy o tym, żeby zmieniać system gry. Korekty oczywiście będą, ale konieczna jest większa koncentracja na swoich zadaniach – mówi Jacek Magiera.

W starciu z Lechią zespół z Dolnego Śląska doznał czwartej porażki z rzędu. – Jesteśmy świadomi powagi sytuacji i tego, że spotkanie z Górnikiem urasta do rangi bardzo ważnego meczu. Porażka w Gdańsku spowodowała, że inaczej patrzymy na początek rundy, bo sparingi napawały optymizmem. W Gdańsku popełniliśmy dwa błędy, liczba stałych fragmentów gry, które drużyna sprowokowała, sprawiła, że przegraliśmy tam w prosty sposób. Nie upilnowaliśmy zadań, jeśli chodzi o stałe fragmenty gry – przyznał trener.

Przyszłość Erika Exposito nie została jeszcze rozstrzygnięta Hiszpan jest jedną nogą chińskim Changchun Yatai, choć trochę brakuje do pełnego porozumienia z najlepszym strzelcem WKS-u. – Staram się układać życie bez Erika, bo o tym, że on może zostać wytransferowany, wiemy od grudnia. Tak jak mówiłem wcześniej – im szybciej saga będzie zakończona, tym lepiej dla każdej ze stron – opowiada Magiera.

Musi pierwszy raz w karierze zmierzyć się z takim kryzysem, jaki dotknął Śląsk. – To nie jest komfortowe dla nikogo. Traktujemy to jako lekcję, trzeba ją odrobić i wyjść z tego. Wiemy doskonale, patrząc na tabelę ostatnich pięciu spotkań, jak grał Górnik i na jakim miejscu jest Śląsk. Jeśli liczylibyśmy ostatnie pięć meczów to jedzie ostatnia drużyna do pierwszej. Wiemy, że nasz potencjał jest taki, że nie możemy i nie przechodzimy nad naszą sytuacją do porządku dziennego – zauważa.

Dodał, że bierze pod uwagę przemeblowanie linii obrony. – Błędy popełnione przez zawodników odbijają się na zespole. Zdajemy sobie sprawę, że Szymon (Lewkot przy.red.) w wielu sytuacjach tracił piłkę, grał zbyt wolno i nie doskakiwał do przeciwnika. To jest bardzo młody zawodnik. Nie wiekowo, ale stażem na tym poziomie rozgrywek. Grając w drugiej lidze, czy wcześniej w Ślęzy rzeczy nie działy się dla niego tak szybko jak tutaj, nie mówiąc już o Europie. Cały czas liczę na niego, ale to nie tak, że będzie grał cały czas, jeśli będzie pod formą – kończy szkoleniowiec Wojskowych. Wrocławianie z Górnikiem Łęczną zmierzą się jutro. Początek rywalizacji o 18:00.

źródło: slaskwroclaw.pl /


PKO BP Ekstraklasa: Znamy terminy meczów 24. kolejki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x