Jacek Kiełb deklaruje chęć pozostania w Kielcach

lechpoznan.pl/fot. Przemysław Szyszka

Jacek Kiełb zadeklarował chęć pozostania w Koronie Kielce, mimo to że klub spadnie z PKO Ekstraklasy. – Co by się nie działo, to chciałbym tutaj zostać – podkreśla pomocnik.

W piątkowy wieczór “złocisto-krwiści” podejmą Arkę Gdynia, która również jest w tragicznej sytuacji i jeżeli chce pozostać w elicie to musi pokonać Koronę Kielce (godz. 20:30). – Nie łatwo będzie pokonać Arkę, co widać po ich meczach, na których zostawiają sporo zdrowia. Zapowiada się fajne spotkanie i mam nadzieję, że strzelimy nie jedną, a dwie lub trzy bramki więcej od przeciwnika, czego bardzo chętnie bym sobie życzył – uważa Jacek Kiełb.

Maciej Bartoszek coraz więcej szans daje młodym piłkarzom, którzy w przyszłym sezonie muszą być gotowi na szybki powrót do Ekstraklasy. – Ja ze swojej strony otrzymywałem wsparcie od różnych piłkarzy, dużo im zawdzięczam, stąd też chciałbym być zapamiętany w ten sposób u młodszych kolegów. Wiadomo, czasami są to jakieś nerwowe uwagi podczas zajęć, natomiast później staram się to stonować. Zdaję sobie sprawę, iż ci zawodnicy dopiero wchodzą w “świat piłki”, fajnie, że dostają szansę i mam nadzieję, że Korona będzie miała pociechę nie z jednego, a paru chłopaków – dodaje 32-latek.

Co istotne dla kibiców, Jacek Kiełb zadeklarował chęć pozostania w zespole. Piłkarz nie raz udowadniał swoje przywiązanie do kieleckich barw. – Co by się nie działo, to chciałbym tutaj zostać i pomagać drużynie, aczkolwiek czas pokaże co dalej. Niedawno spotkałem się z prezesem w innej kwestii i sam poprosiłem, aby nie poruszać jeszcze sprawy nowego kontraktu, ponieważ mamy do rozegrania kilka spotkań i to jest w tym momencie najważniejsze – przyznał. Na koniec poprosił fanów o wsparcie w trudnym momencie z trybun. – Ze swoim klubem trzeba być na dobre i na złe. Nie zawsze jest łatwo, ale w każdym momencie, szczególnie tym trudnym, potrzebujemy waszego wsparcia – zakończył.

źródło: korona-kielce.pl / własne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.