Ibrahimović złamał prawo! Nielegalna przejażdżka ulicami Sztokholmu

Zlatan Ibrahimović wybrał się na przejażdżkę swoim nowym, luksusowym samochodem marki Ferrari Monza SP2. Według Szwedzkiej Agencji Transportu napastnik złamał prawo.

Zlatan Ibrahimović jest jednym z synonimów słowa kontrowersja. Lubi, gdy wszyscy o nim mówią i zwracają na niego uwagę. 38-letni napastnik wychodzi z założenia „nieważne jak mówią ważne, żeby mówili”. Z powodu zawieszenia rozgrywek Serie A, Ibrahimović nie może pokazać się na murawie. Dlatego, Szwed postanowił zwrócić uwagę mediów w inny sposób.

Jak donosi szwedzki portal rt.com, Zlatan Ibrahimović, kilka dni temu, wyjechał na ulicę Sztokholmu swoim luksusowym samochodem marki Ferrari Monza SP2. Co w tym nielegalnego? Według informacji Szwedzkiej Agencji Transportu samochód nie ma ważnej rejestracji. Napastnik AC Milan zostanie najprawdopodobniej ukarany karą grzywny.

– Pojazd Ibrahimovicia nie posiada ważnej rejestracji od 30 marca. W myśl obowiązujących przepisów nie można nim jeździć. Za niedopełnienie obowiązku grozi kara grzywny – powiedział mediom Mikael Andersson z STA.

Model Ferrari Monza SP2 został wprowadzony na rynek w 2018 roku. Przyspiesza od 0 do 100 km/h w czasie 2,9 sekundy, a prędkość maksymalna przekracza 300 km/h. Wartość samochodu szacuje się na około 2 mln dolarów.

Zlatan Ibrahimović w tym sezonie Serie A wystąpił łącznie w 8 spotkaniach. W tym czasie zdobył trzy bramki i zanotował jedną asystę. Branżowy portal transfermarkt.pl wycenia jego wartość na 2.80 mln euro.

AC Milan po 26. kolejkach Serie A zajmuje 7. miejsce z dorobkiem 36 punktów.