Ian Wright negatywnie o postawie sędziego w 22. kolejce Premier League

Wright-Phillips

Zdjęcie: USA Today Sports Images

Legendarny zawodnik Arsenalu, Ian Wright wypowiedział się na temat czerwonych kartek otrzymanych przez Davida Luiza i Bernda Leno w 22. kolejce Premier League.

Sfrustrowany Wright “zaatakował” decyzję sędziego Craiga Pawsona o wysłaniu Davida Luiza na trybuny. Zdaniem Kanoniera doświadczony obrońca powinien pozostać na boisku mimo popełnionego faulu na Willianie Jose. W 32. minucie po indywidualnej akcji Nicolasa Pepe, Arsenal prowadził z Wilkami 1:0. Tuż przed przerwą faulu w polu karnym dopuścił się Brazylijczyk, Luiz za, co otrzymał czerwoną kartkę. Wynik wyrównał Ruben Neves pokonując niemieckiego bramkarza. W drugiej połowie bramkę na 2:1 dla Wolves zdobył Joao Moutinho pięknym strzałem z 30 metrów. Drużyna Nuno Espirito Santo utrzymała jednobramkowe prowadzenie, dzięki czemu wygrali pierwsze spotkanie od połowy grudnia ubiegłego roku.

– Być może, dlatego że jestem człowiekiem Arsenalu, ale ciężko jest mi się pogodzić z decyzją sędziego, zwłaszcza jak zaczęliśmy dobrze grać. To był wymarzony początek w wykonaniu Arsenalu. Myślę, że gdyby Kanonierzy potrafili wykorzystać kilka sytuacji, jakie mieli na początku meczu (słupek i poprzeczka). Niezależnie od tego, czy faul był zamierzony, czy nie David Luiz nie zasługiwał na czerwoną kartkę. On nie zmieniał kroku, próbował zejść z drogi. Za zatrzymanie akcji został wysłany na przerwę? To jest niedorzeczne. Ok przyjmuję karę, nie mam z nią problemu, ale czerwona kartka? Został ukarany za coś, co było przypadkowe. Czerwona kartka dla Leno była oczywistą utratą zmysłu. Nie wiem, co on tam robił. Wpakował się w różnego rodzaju problemy. Widać to było na jego twarzy. Wyszedł, pomylił się i zagrał ręką, za co otrzymał czerwoną kartkę – zakończył Wright.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x