Historyczny gol Łukasza Gikiewicza w Indiach

Do 10. kolejki ligowej na premierowego gola w Indiach poczekać musiał Łukasz Gikiewicz. Doświadczony napastnik w międzyczasie m.in. nie wykorzystał rzutu karnego, jednak w spotkaniu z Jamshedpur FC zawodnik Chennaiyin FC nie zawiódł i zagwarantował swojej drużynie kolejne zwycięstwo. Gikiewicz stał się tym samym pierwszym polskim zawodnikiem, który strzelił gola w indyjskiej lidze zawodowej.

Oba zespoły przed tym meczem w ligowej tabeli dzieliły tylko dwa punkty. Piąty Jamshedpur FC w dziewięciu spotkaniach zgromadził 13 punktów, a Chennaiyin FC był szósty z 11 “oczkami” na koncie. Pomimo znacznej przewagi pod względem ilości oddanych strzałów zawodnicy Jamshedpur nie potrafili strzelić choćby jednego gola. Większą precyzją popisali się natomiast goście. A konkretniej, zaimponował nią Gikiewicz, który w 31. minucie strzelił historycznego, pierwszego polskiego gola w historii indyjskiej ligi zawodowej.

W 31. minucie piłkę z rzutu wolnego dośrodkowywał Węgier Vladimir Koman. Piłka zagrana w głąb pola karnego trafiła do kompletnie niepilnowanego Gikiewicza. Pozostawiony samemu sobie przez defensorów gospodarzy Polak nie zmarnował tak dogodnej okazji i pewnym uderzeniem głową pokonał golkipera Jamshedpur FC. Gikiewicz zagrał cały mecz, a w końcówce został ukarany żółtym kartonikiem za faul. Wyjątkowo poza kadrą meczową Chennaiyin FC znalazł się Ariel Boysiuk. 30-letni środkowy pomocnik w tym sezonie zagrał w ośmiu ze wszystkich dziesięciu spotkaniach ligowych.