Hebert o trudnym dzieciństwie. „Ojciec marzył, by odciąć mi głowę”
Piłkarz Wisły Kraków, Hebert Silva Santos, udzielił poruszającego wywiadu dla „Przeglądu Sportowego”. 28-letni obrońca opowiedział o trudnym i traumatycznym dzieciństwie. - Kiedyś powiedział, że jego marzeniem jest, by odciąć mi głowę i mojemu bratu i powiesić na drzewie bananowca – przyznał Hebert o swoim ojcu.
Hebert Silva Santos od stycznia 2020 roku przebywa na wypożyczeniu w Wiśle Kraków z japońskiego JEF United Chiba. Co ciekawe, do kraju kwitnącej wiśni trafił z Piasta Gliwice w styczniu 2018 roku za 250 tysięcy euro. W tym sezonie PKO Ekstraklasy wystąpił łącznie w 3 spotkaniach, w których zdobył jedną bramkę. Sztuki tej dokonał w derbach Krakowa. Wisła wygrała z Cracovią 2:0.
Klika dni temu Hebert udzielił wywiadu dla „Przeglądu Sportowego”. 28-letnii obrońca opowiedział o życiu w Polsce, swoim trudnym, traumatycznym dzieciństwie oraz o ojcu szaleńcu.
- W Polsce spędziłem najlepszy czas w karierze. I najdłuższy. W żadnym klubie nie występowałem dłużej niż w Piaście. Przyleciałem do Gliwic jako młody piłkarz i rozwinąłem się piłkarsko w ekstraklasie. Przy okazji odnieśliśmy sukces, zdobywając wicemistrzostwo – powiedział.
- W Polsce żyło nam się z żoną bardzo dobrze i ona też często powtarzała, że chciałaby tu wrócić. W wolnym czasie zwiedzaliśmy kraj i najbardziej podobało nam się w… Krakowie. Tym bardziej cieszę się, że teraz w nim mieszkam i gram w Wiśle – wyznał.
- Słowo „ojciec” brzmi dla mnie bardzo dziwnie, dopiero teraz nabrało jakiegoś znaczenia. Przez te wszystkie lata trudno było mi nawet je wymówić, w ogóle go nie używałem. Powód jest prosty: mojego ojca widziałem dwa razy w życiu. Kiedy miałem trzy lata, opuścił nas i nagle pojawił się, gdy miałem 14 lat. Wszedł do domu i jak gdyby nigdy nic przedstawił się jako mój tata. Tyle że dosłownie na drugi dzień znów zniknął i nie widziałem go przez kolejne pięć lat. Dlatego nie czuję, że jestem jego synem. Traktuję go jak zupełnie obcą osobę – powiedział.
- Za dużo nie pamiętam, wiedzę czerpię głównie z opowieści. Ale wiem, że był szaleńcem. Podobno, gdy miałem dwa-trzy lata, chciał włożyć moją głowę do sedesu i spuścić wodę. Kiedyś powiedział, że jego marzeniem jest, by odciąć mi głowę i mojemu bratu i powiesić na drzewie bananowca. Mojej mamie też groził śmiercią i prawdopodobnie dlatego w pewnym momencie nie wytrzymała tego psychicznie i popadła w alkoholizm – dodał.
Zaznaczył także, że jego mama nadal ma problemy z alkoholem.
Hebert Silva Santos w Ekstraklasie wystąpił łącznie w 119 spotkaniach. W tym czasie zdobył osiem bramek i zanotował cztery asysty. Branżowy portal transfermarkt.pl wycenia jego wartość na 350 tysięcy euro.
Wisła Kraków po 26. kolejkach PKO Ekstraklasy zajmuje 13. miejsce z dorobkiem 31 punktów.
Źródło: Przegląd Sportowy, własne
-
Liga NarodówOficjalnie: Dwóch zawodników opuszcza zgrupowanie reprezentacji Holandii
Victoria Gierula / 18 listopada 2024, 12:13
-
La LigaAS: To wtedy Lewandowski będzie do dyspozycji Hansiego Flicka. Na szczęście szybko
Victoria Gierula / 18 listopada 2024, 10:45
-
Plotki transferoweCo dalej z Osimhenem? To byłby zaskakujący ruch
Kamil Gieroba / 18 listopada 2024, 6:00
-
La LigaTo byłby zwrot ws. Szczęsnego! Zaskakujące wieści
Kamil Gieroba / 17 listopada 2024, 16:00
-
PolecaneOficjalnie: To będą ludzie Amorima. Manchester United zatwierdził sztab
Kamil Gieroba / 17 listopada 2024, 7:04
-
La LigaFlick zrezygnował z defensora. Niedługo dojdzie do transferu?
Kamil Gieroba / 17 listopada 2024, 6:00