Gwilia: Zapracowaliśmy wszyscy razem na zwycięstwo

Valeriane Gvilia (Legia Warszawa) / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

– Zawodnikiem meczu jest drużyna. Zapracowaliśmy wszyscy razem na zwycięstwo, pracowaliśmy ciężko i krok po kroku idziemy po swoje cele – podkreśla Walerian Gwilia po zwycięstwie ze Śląskiem Wrocław (2:0).

Piłkarze ze stolicy wykorzystali wpadkę Piasta Gliwice, który uległ z Lechem Poznań (0:2) i ekipa Aleksandara Vukovicia powiększyła przewagę nad aktualnymi mistrzami Polski do dziesięciu punktów. Walerian Gwilia raz jeszcze udowodnił jak istotną postacią jest układance trenera. Gruzin był autorem dwóch trafień, choć sam przyznaje, że to drużyna zasłużyła na miano bohatera. Zapracowaliśmy wszyscy razem na zwycięstwo, pracowaliśmy ciężko i krok po kroku idziemy po swoje cele. Teraz najważniejszy jest mecz z Jagiellonią. Jesteśmy maksymalnie skoncentrowani. Przerwy między meczami są krótkie, trudno o regenerację, ale robimy wszystko, co możemy, dbamy o siebie – przyznał pomocnik dla “legia.com”.

– Mamy nadzieję, że kontuzji nie będzie dużo i wszyscy wrócą szybko do gry. Zawsze normalnie przygotowuję się do meczu, to pewnego rodzaju rutyna. Jestem szczęśliwy, że pomogłem drużynie i zdobyliśmy trzy punkty – podsumował Gwilia. Jednak największe problemy ze zdrowiem może mieć Marko Vesović, a zdaniem Vukovicia obrońca już nie wystąpi do końca rundy finałowej. – Przykra sprawa, że Marko Vesović musiał opuścić boisko z powodu kontuzji, mam nadzieję, że to nic poważnego i Marko będzie mógł wrócić do gry w następnym meczu – z nadzieją mówił Paweł Stolarski.

– Chciałem dać pozytywny impuls zespołowi i przede wszystkim pomagać w defensywie. Jeśli w ofensywie była taka możliwość, to fajnie było się podłączyć. Dziś na stadionie było bardzo głośno i cieszymy się bardzo z tego powodu – dodał był piłkarz Lechii Gdańsk. I ta ostatnia kwestia również była komentowana, gdyż na jednej z trybun kibice nie przestrzegali w żaden sposób dystansu społecznego.

źródło: legia.com / własne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x