Grupa B: Portugalia z awansem, a Cristiano Ronaldo z rekordem
Przed kolejką 10. Grupa B el. EURO 2020 mimo, że wyglądała na rozstrzygniętą, to wciąż mogła zaskoczyć. Serbowie wciąż mieli szansę na wyeliminowanie obrońców tytułu.
Ostatnie dwa mecze, które miały zakończyć grupę B miały być Ukraina - Serbia oraz Luksemburg - Portugalia. Każda z tych drużyn, no może oprócz Luksemburczyków, miała coś do ugrania. Ukraina, która była rewelacją tej grupy, wciąż miała szansę by wyjść z niej bez porażki. Do tego mogli zostać najlepszą defensywą eliminacji - wraz z reprezentacją Belgii mieli przed ostatnim meczem tylko dwie bramki stracone. Jednak co najważniejsze dla naszych wschodnich sąsiadów, czyli awans, mieli zaklepany już z pierwszego miejsca, więc do ostatniego meczu mogli podchodzić na luzie.
O drugie miejsce miały się bić ekipy Portugalii i Serbii. Obie miały już zagwarantowany start w barażach dzięki Lidze Narodów, ale nie oszukujmy się - pewny awans jest zawsze lepszy. Przed ostatnią serią meczów to nadal panujący mistrzowie Europy zajmowali drugie miejsce z 14. punktami i jednym "oczkiem" przewagi nad Serbami. Awans można było im przypisywać już przed meczem, ponieważ w ostatnim meczu mierzyli się z Luksemburgiem. Luksemburgiem, który potrafi się dać we znaki, a polscy kibice wiedzą jak daleko zaszedł futbol w tym kraju. Poza tym w Europie nie ma już słabych drużyn itp., wszyscy to znamy. Warto też wspomnieć, że Luksemburczycy potrafili w tych eliminacjach postraszyć. Z Litwą w dwumeczu - 4 punkty. Mecz z Ukrainą u siebie - punkt za remis stracili przez bramkę samobójczą w doliczonym czasie gry. Do tego potrafili użądlić Serbów w Belgradzie, ale i tak przegrali 2:3. Ostatecznie podchodzili do meczu z Portugalią u siebie z ledwie 4 punktami.
Jednak to Serbowie pierwsi postraszyli swoich rywali w walce o drugie miejsce w grupie. Już w 9. minucie meczu dzięki bramce z rzutu karnego prowadzenie zawodnikom z Bałkanów dał Dusan Tadić. Piłkarz Ajaxu najpierw sam wywalczył "jedenastkę" strzałem w rękę Mykoły Matwijenko, a następnie pewnie ją wykorzystał.
@fss @EURO2020 #Tadic 1:0 #Ukrajina @VestiOnLine pic.twitter.com/hBmIUpWswT
— Vesti OnLine (@VestiOnLine) November 17, 2019
Równolegle grających w Luksemburgu Portugalczyków uspokoiła bramka Romana Jaremczuka. Zawodnik belgijskiego Gentu głową wykończył świetne dośrodkowanie Wiktora Cyhankowa. Kolejnym powodem do spokoju dla Ronaldo i spółki był fakt, że to Ukraińcy tworzyli sobie więcej niebezpiecznych sytuacji. Między innymi w 23. minucie Andrij Jarmołenko trafił w prawy słupek bramki strzeżonej tylko przez serbskich obrońców. Natomiast Jaremczuk miał szansę na dublet w pierwszej połowie, ale przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę jego strzał z daleka kapitalnie wybronił Pedrag Rajković.
https://twitter.com/alainb_/status/1196081505933639682
Natomiast Portugalia nie zagrażała zbytnio Luksemburgowi. Kilka minut po golu Ukraińców udało im się zdobyć prowadzenie. Bernardo Silva podał jeszcze lepiej od Cyhankowa i jego długi cross pod pole karne Luksemburczyków wykorzystał Bruno Fernandes.
The ball. The touch. The finish.
A brilliant goal from Portugal, started by Bernardo Silva and finished by Bruno Fernandes 🇵🇹 #EURO2020 #OptusSport pic.twitter.com/ofosagHmT5
— Optus Sport (@OptusSport) November 17, 2019
Chwilę grozy Portugalczycy mogli odczuwać niedługo po gwizdku zaczynającym drugie połowy w Belgradzie i Luksemburgu. W 56. minucie Serbowie ponownie wyszli na prowadzenie. Tadić ponownie miał udział przy bramce - tym razem pokręcił w rogu pola karnego Serhija Sydorczuka i wrzucił w pole karne w kierunku piątego metra. Tam znalazł się Aleksandar Mitrović, który przypilnował linii spalonego, przejął piłkę na klatkę piersiową i po tym, jak futbolówka odbiła się od ziemi - wbił ją do bramki.
Serbia lead, and it's through Aleksandar Mitrovic!
Needing a win to have any chance of direct #EURO2020 qualification, Dusan Tadic feeds Mitrovic for Serbia to take the lead over Ukraine. #EURO2020 #OptusSport pic.twitter.com/Fu02hs9FUO
— Optus Sport (@OptusSport) November 17, 2019
Awans Portugalii do finałów Mistrzostw Europy 2020 przyklepał Cristiano Ronaldo. W 86. minucie zdobył swoją bramkę numer 99 w narodowych barwach. Do rekordu wszech czasów Aliego Daei brakuje mu już tylko 10 bramek. Irańczyk potrzebował 149 meczów w reprezentacji by zdobyć 109 goli, natomiast Ronaldo ma 164 meczów i nie zamierza się zatrzymywać. Pojedzie na EURO jako pierwszy w historii po raz piąty - czy na nich pobije rekord Daeiego? Jeśli będzie podkradał tak jak teraz Diogo Jocie, to tak. Ale można przymknąć na to oko, parę dni temu to Aaron Ramsey ukradł mu w taki sposób bramkę.
9⃣9⃣ international goals for Ronaldo and Portugal are on their way to #EURO2020!
Aaron Ramsey had to apologise for something similar not so long ago...👀 pic.twitter.com/n4XoAsujcP
— Sky Sports Football (@SkyFootball) November 17, 2019
Żeby jeszcze bardziej przyklepać awans Portugalii z drugiego miejsca, Ukraina wywalczyła remis w ostatnim sekundach meczu. W 3. minucie doliczonego czasu gry Artem Biesiedin dostał ofiarne podanie z linii końcowej od Jarmołenki i lekkim, płaskim, ale precyzyjnym strzałem pokonał Rajkovicia.
17.11.2019, 10. kolejka el. EURO 2020, grupa B
Stadion Rajko Mitić (Belgrad) - 15:00
Serbia - Ukraina 2:2 (1:1)
Tadić 9' (k.), Mitrović 56' - Jaremczuk 33', Biesiedin 90+3'
Serbia: Rajković - Nikola Maksimović, Milenković, Kolarov, Rodić - Gudelj, Nemanja Maksimović (Milivojević 76') - Tadić, Ljalić (Gacinović 69'), Radonjić (Milinković-Savić 82') - Mitrović.
Ukraina: Piatow- Karawajew, Matwijenko, Krywcow, Mykołenko - Sydorczyk - Syhankow (Biesiedin 77'), Kowałenko (Szepelew 77'), Malinowski (Szachow 88'), Jarmołenko - Jaremczuk.
Żółte kartki: Radonjić 34', Kolarov 84' - Matwijenko 8'
Sędzia: Bobby Madden (Szkocja)
Stade Josy Barthel (Luksembourg) - 15:00
Luksemburg - Portugalia 0:2 (0:1)
Fernandes 36', Ronaldo 86'
Luksemburg: Moris - Jans, Chanot, Gerson, Carlson - V. Thill (Joachim 82'), Barreiro Martins (Sinani 74'), Skenderović, Turpel (O. Thill 59') - Rodrigues, Deville.
Portugalia: Patricio - Ricardo Pereira, Fonte, Dias, Guerreiro - Fernandes (Neves 90'), Danilo Pereira, Pizzi (Moutinho 62') - Ronaldo, Andre Silva (Jota 71'), Bernardo Silva.
Żółte kartki: Deville 7', Chanot 16' - Bernardo Silva 71'
Sędzia: Jesus Gil Manzano (Hiszpania)
-
Liga NarodówBoniek: To autorska kadra Probierza, on lubi zaskakiwać
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 11:34
-
Arabia SaudyjskaSaudi Pro League: Cristiano Ronaldo trafi... do ligowego rywala?!
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 6:00
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Kolejna wpadka PSG. Trudna sytucja paryżan (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 0:11
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Tak kuriozalnego karnego jeszcze nie było (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 21:16
-
Arabia SaudyjskaOficjalnie: Tyle potrwa pauza Neymara
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 19:00
-
Polecane"Nie jestem w stanie zrozumieć takiego podejścia" – Koźmiński krytykuje Probierza
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 18:24