Fortuna I liga: Wisła znów odrobiła straty

Chociaż Wisła Kraków przegrywała do przerwy 0:1 z Odrą Opole, to ostatecznie po dwóch trafieniach Luisa Fernándeza zdołała zdobyć komplet punktów.

Oba zespoły w dobrym stylu rozpoczęły zmagania po zimowej przerwie. Wisła Kraków w 2023 roku odniosła komplet zwycięstw okazując się lepszym od Resovii i Arki Gdynia. Odra Opole natomiast w delegacji bezbramkowo zremisowała z Podbeskidziem Bielsko-Biała i pokonała Zagłębie Sosnowiec. Dzięki tym wynikom "Biała Gwiazda" zbliżyła się do strefy barażowej na zaledwie jeden punkt, a Odra utrzymuje punkt przewagi nad miejscem zagrożonym spadkiem do II ligi.

Pierwszy kwadrans meczu był typowo przeznaczony na wzajemne badanie możliwości. Z jednej i drugiej strony pojawiały się próby rozruszania tego spotkania, jednak bez pożądanego efektu. Jednym z pomysłów Wisły były dogrania w pole karne kierowane do Ángela Rodado. Niewiele zabrakło, by w 21. minucie po wrzutce Luisa Fernándeza strącił piłkę w kierunku bramki. Zabrakło niewiele. Chwilę później w dobrej sytuacji hiszpańskiego napastnika w ostatniej chwili powstrzymał Piotr Żemło.

Wisła znów słabsza do przerwy

W Odrze dobrze prezentował się Borja Galán. Sprowadzony zimą Hiszpan w 34. minucie nieznacznie spudłował z rzutu wolnego. Trzy minuty później był już bezbłędny, dzięki czemu goście wyszli na dość nieoczekiwane prowadzenie. Po krótkim rozegraniu rzutu rożnego z Maciejem Makuszewskim Borja Galán próbował wrzucić piłkę z lewego skrzydła w pole karne. Jego dogranie adresowane było w kierunku Żemły. Defensor Odry jednak nie sięgnął futbolówki, co mogło zmylić Mikołaja Biegańskiego. Bramkarz Wisły nie zdążył zareagować, przez co po chwili musiał wyciągać futbolówkę z siatki.

Riposta Wisły mogła być natychmiastowa. Tuż po wznowieniu gry od środka szarżującego w polu karnym Bartosza Jarocha nieprzepisowo powstrzymywał Makuszewski. Prowadzący to spotkanie Leszek Lewandowski nie zawahał się i podyktował rzut karny. Jej wykonawca Luis Fernández całkowicie jednak pokpił sprawę, strzelając lekko i po ziemi. Artur Haluch wytrzymał presję i pewnie interweniował.

Odkupienie win Luisa Fernándeza

Radosław Sobolewski w przerwie dokonał jednej roszady. Bezbarwnego i niewidocznego Mateusza Młyńskiego zmienił Álex Mula. Hiszpan starał się jak mógł, by jakoś wpłynąć na losy meczu. Kilka minut po wejściu na boisko oddał mocny, ale też bardzo niecelny strzał na bramkę Odry. Kolejne uderzenie Muli z 64. minuty z lekkimi problemami odbił Haluch.

Wisła po przerwie bez wątpienia przeważała, jednak nie było z tego większego konkretu. Aż do 68. minuty. Aktywny od pierwszych minut Rodado oddał płaski strzał na bramkę Odry. Haluch odbił futbolówkę do boku, jednak jego koledzy z defensywy nie potrafili powstrzymać Luisa Fernándeza, którego dobitka okazała się skuteczna.

Odra po przerwie wyraźnie nastawiła się na obronę prowadzenia. Finalnie podopieczni Adama Noconia zostali z niczym. W 86. minucie świetnie dysponowany Mula dorzucił piłkę z prawej strony boiska, a nieco przypadkowo futbolówkę do bramki skierował Fernández. Jeżeli jakiś zawodnik ma odkupić swoje winy po niewykorzystanym rzucie karnym, to tylko w taki sposób, w jakim uczynił to hiszpański pomocnik Wisły.

Dzięki tej wygranej Wisła awansowała na szóste miejsce w tabeli. Odra natomiast po tej kolejce może wrócić do strefy spadkowej. Stanie się tak w przypadku wygranej Sandecji Nowy Sącz lub Chojniczanki Chojnice.

Skromne zwycięstwo Resovii

W drugim piątkowym spotkaniu 21. kolejki Fortuna I ligi Resovia pokonała na swoim boisku 1:0 Górnika Łęczna. Gola na wagę trzech punktów dla walczących o utrzymanie gospodarzy strzelił z rzutu karnego Bartłomiej Wasiluk. Skrót z tego meczu można obejrzeć tutaj.

W sobotę rozegrane zostaną kolejne trzy spotkania w ramach 21. serii spotkań. O godz. 15:00 Podbeskidzie Bielsko-Biała podejmie na swoim terenie GKS Tychy. O godz. 17:30 Zagłębie Sosnowiec otworzy swój nowy stadion derbowym starciem z GKS-em Katowice. Na koniec dnia, o godz. 20:00 lider Fortuna I ligi ŁKS Łódź zagra z zajmującym trzecie miejsce Chrobrym Głogów.

24 lutego 2023, 21. kolejka Fortuna I ligi, Stadion Miejski w Krakowie

Wisła Kraków - Odra Opole 2:1 (0:1)

Luis Fernández 68, 86 - Borja Galán 38

Wisła: Mikołaj Biegański - Bartosz Jaroch, Igor Łasicki, Boris Moltenis, David Juncà - Miki Villar (Michał Żyro 85'), Kacper Duda, Igor Sapała (Tachi 76'), Luis Fernández (James Igbekeme 90'), Mateusz Młyński (Álex Mula 46') - Ángel Rodado (Sergio Benito 76').

Odra: Artur Haluch - Mateusz Spychała, Mateusz Kamiński, Piotr Żemło, Artur Pikk - Konrad Nowak (Tomáš Mikinič 89'), Wojciech Kamiński (Michal Klec 89'), Rafał Niziołek, Borja Galán (Michał Bednarski 83'), Maciej Makuszewski (Maciej Urbańczyk 64') - Bartosz Guzdek (Antoni Klimek 83').

Żółte kartki: Młyński, Sapała, Juncà, Jaroch.

Sędzia: Leszek Lewandowski z Zabrza.