Filip Jagiełło o polskiej kadrze: Myślę, że nie ma co zbytnio wybiegać w przyszłość i się napinać

https://twitter.com/F_jagiello19

Filip Jagiełło awansował z CFC Genoa do Serie A i związał się na dłużej w Ligurii. – Chciałbym pokazać, na co mnie stać. Mam nadzieję, że przez wiele lat tu zostanę – podkreślił w “TVP Sport”.

Polski pomocnik wylądował w Genui cztery lata temu z Zagłębie Lubin. w Międzyczasie był wypożyczony do Brescii. Od następnego sezonu dołączy do licznej grupy polskich piłkarzy w Serie A. –  Za nami trudne mecze. Bari mocno goniło i zawsze odpowiadało na nasze zwycięstwo. W Serie B każdy mecz jest ciężki. Musieliśmy dać z siebie wszystko i dołożyć walkę, bo sama jakość piłkarska, którą mieliśmy, nie wystarczyłaby – przypomina Jagiełło.

–  Od pierwszego dnia, jak wróciłem do klubu, było wiadomo, o co gramy. Prezydent i wszyscy ludzie w klubie od razu mówili, jaki jest nasz cel. Kibice są przeszczęśliwi. Feta, którą mieliśmy trzy dni temu, zostanie ze mną przez bardzo długi czas. Nigdy chyba nie zapomnę tych momentów – kontynuuje.

Jak wspomniał, przedłużył swój pobyt o dwa lata z możliwością przedłużenia. – Chciałbym pokazać, na co mnie stać. Mam nadzieję, że przez wiele lat tu zostanę. Cztery lata temu miałem okazję złapać kilka występów w Serie A. Pokazałem, że mogę tam występować na dobrym poziomie. Potem pojawiały się różne historie i wiadomo, jak to się potoczyło – przyznał.

25-latek grał we wszystkich kategoriach wiekowych w polskiej kadrze. Ale debiutu w głównej reprezentacji się nie doczekał. – Do wszystkiego podchodzę spokojnie. Jeżeli pojawi się taka szansa i otrzymam powołanie, to biorę sprzęt i przyjeżdżam. Myślę, że nie ma co zbytnio wybiegać w przyszłość i się napinać – podsumowuje.

źródło: sport.tvp.pl / 



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.