Fernando Santos zdecydowany na polskiego asystenta. Grzegorz Mielcarski poznał warunki


fifa.com
Jak przyznaje Sebastian Staszewski z „Interia.pl”, rozmowy z Grzegorzem Mielcarskim, który ma zostać asystentem Fernando Santosa weszły w decydującą fazę.
Po zatrudnieniu byłego selekcjonera reprezentacji Portugalii w polskim związku, mówiło się, że jego asystentami będą Łukasz Piszczek oraz Tomasz Kaczmarek. Przez ponad miesiąc sam Santos nie był przekonany do tych kandydatów i wiele wskazuje, że zdecydował się na Mielcarskiego.
– W ostatnich dniach negocjacje przyspieszyły. I obecnie są w decydującej fazie! Mielcarski miał już nawet poznać warunki, na jakich mógłby pracować w reprezentacji, i w tym momencie wybór ma należeć do niego – czytamy w doniesieniach „Interii.pl”.
51-latek pracuje jako komentator piłkarski w „Canal+”. Śledzi uważnie poczynania piłkarzy PKO Ekstraklasy i bogata wiedza może okazać się istotna przy dalszej pracy Santosa w kadrze. Z krajowych boisk nie należy spodziewać się wielu marcowych powołań w eliminacjach do EURO 2024. Te mają zostać ogłoszone najpóźniej 17 marca.
Wystarczy przypomnieć, że Portugalczyk zna Mielcarskiego, gdy prowadził go w FC Porto oraz AEK-u Ateny. – Potrzebuję osoby wszechstronnej, wypełniającej inne zadania. Kogoś, kto zna i rozumie się z piłkarzami, kogoś kto zna mnie, mój charakter, kto rozumie moje postępowanie i zachowanie – wyjaśniał niedawno Santos w „Przeglądzie Sportowym”.
Biało-czerwoni już 24 marca zagrają z Czechami w Pradze w el. EURO 2024, a trzy dni później podejmą na PGE Narodowym Albanię. W naszej grupie są jeszcze Mołdawia oraz Wyspy Owcze.
🆕Negocjacje PZPN z Grzegorzem Mielcarskim są na ostatniej prostej. Porozumienie jest blisko, więc szansa na to, że 51-latek jednak dołączy do sztabu Fernando Santosa, jest duża. Piłka – jak słyszę – jest po stronie "Mielcara", który raczej… nie spudłuje😜 @SportINTERIA
— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) March 8, 2023
źródło: sport.interia.pl /