fot. uefa.com
Udostępnij:

EURO 2016: Pewny awans Niemiec, kiepski Marciniak

Reprezentacja Niemiec wypunktowała Słowaków (3:0) i dołączyła do grona ćwierćfinalistów mistrzostw Europy. W 1/4 finały podopieczni Joachima Loewa zmierzą się z Hiszpanią lub Włochami.

Zgodnie z oczekiwaniami, od samego początku reprezentacja Niemiec kontrolowała przebieg spotkania. Pierwszą bramkę zobaczyliśmy już w 8 minucie, gdy to Jerome Boateng pięknym strzałem zza pola karnego pokonał Matusa Kozacika. Później Szymon Marciniak podyktował dla Niemiec rzut karny z "kapelusza", którego jednak nie wykorzystał Mesut Ozil. Pod koniec pierwszej połowy Słowacy zaczęli atakować coraz śmielej, ale w 43 minucie "Die Adler" po raz drugi umieścili piłkę w siatce, tym razem na listę strzelców wpisał się Mario Gomez. W drugiej części gry Niemcy nie forsowali tempa, ale zdołali podwyższyć wynik spoykania w 63 minucie po bramce Juliana Draxlera.

Słaby występ zaliczyli polscy sędziowie, którzy o tym spotkaniu muszą szybko zapomnieć. Nie wspominając już o kontrowersyjnym rzucie karnym dla Niemiec, Szymon Marciniak nie był konsekwentny w swoich decyzjach dotyczących fauli oraz popełniał mnóstwo drobnych błędów, które złożyły się na bardzo słaby występ.

Niemcy - Słowacja 3:0 (2:0), Stade Pierre-Mauroy w Lille

1:0 - Boateng 8'

2:0 - Gomez 43'

3:0 - Draxler 63'


Avatar
Data publikacji: 26 czerwca 2016, 19:49
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.