eLM: Szachtar i Red Bull krok bliżej fazy grupowej. Bolesna porażka pogromców Legii

Liga Mistrzów

Liga Mistrzów (Champions League) / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

We wtorkowy wieczór rozegrano pierwszą serię spotkań IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Mały krok w stronę fazy grupowej wykonali zawodnicy Szachtara Donieck i Red Bulla Salzburg, którzy wypracowali jednobramkową przewagę nad swoimi rywalami. Z bardzo słabej strony pokazało się Dinamo Zagrzeb. Pogromcy Legii Warszawa na wyjeździe przegrali 0:3 z Sheriffem Tiraspol.

Dość nieoczekiwanie szansę występu od pierwszej minuty w bramce AS Monaco otrzymał Radosław Majecki. Jego zespół na własnym obiekcie nie poradził sobie ze Szachtarem Donieck przegrywając 0:1. Jedynego gola w 19. minucie po świetnej indywidualnej akcji strzelił Pedrinho, który na małym obszarze ograł trzech rywali i pewnym strzałem pokonał Majeckiego. Polak w tej sytuacji mógł zachować się lepiej, gdyż swoim wyjściem de facto odsłonił strzelcowi większą część bramki. Jednobramkowa porażka na własnym terenie nie skreśla szans trzeciego zespołu Ligue 1 na występ w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W rewanżu, który za tydzień odbędzie się w Charkowie, podopieczni Niko Kovača muszą pokazać się z lepszej strony jeśli chodzi o grę w ofensywie.

Mecz w Salzburgu rozpoczął się dość niespodziewanie. Faworyzowani gospodarze już od 4. minuty spotkania z Brøndby musieli odrabiać straty. Po świetnej akcji z lewej strony boiska Kevina Mensaha Mikeal Uhre dostał na tyle dużo swobody od rywala, ze zdołał obrócić się w stronę bramki Salzburga i pewnym strzałem pokonać Philippa Köhna. To trafienie szybko ustaliło nam scenariusz spotkania, w którym zawodnicy Red Bulla mieli zdecydowaną przewagę nad rywalem i dążyli nie tylko do wyrównania, ale nawet do uzyskania przewagi przed rewanżem w Danii. Tuż przed przerwą do bramki gościł trafił Rasmus Kristensen, jednak sędziujący to spotkanie Szymon Marciniak dopatrzył się pozycji spalonej w momencie podania na prawe skrzydło do Duńczyka występującego w barwach mistrza Austrii.

Oblężenie bramki gości wciąż trwało, jednak drużynie z Salzburga w drugiej połowie udało się przełamać opór Brøndby. W 56. minucie skuteczną dobitką po obronionym strzale Brendena Aaronsona popisał się Karim Adeyemi. Ataki gospodarzy ostatecznie przyniosły swój skutek, choć dopiero tuż przed rozpoczęciem doliczonego czasu gry. Po świetnej indywidualnej akcji i równie dobrym, prostopadłym podaniu Oumara Soleta bramkę na wagę zwycięstwa dla Red Bulla strzelił Aaronson. Na ławce mistrza Austrii pozostał Kamil Piątkowski, który wciąż czeka na debiut w barwach nowego klubu.

Bardzo duże problemy w Mołdawii miał pogromca Legii Warszawa. Dinamo Zagrzeb od początku musiało bronić się przed bardziej lub mniej zdecydowanymi atakami zawodników Sheriffa Tiraspol. Mistrzom Mołdawii tuż przed przerwą udało się wyjść na prowadzenie. Adama Traoré otrzymał dobre prostopadłe podanie za plecy obrońców od Cristiano i w sytuacji sam na sam z Dominikiem Livakoviciem posłał futbolówkę tuż przy dalszym słupku bramki Dinama. Swojemu koledze na początku spotkania nie zdołał dorównać napastnik Sheriffa Luvannor Henrique, który w 7. minucie mając przed sobą tylko Livankovicia trafił w słupek. Po przerwie problemy Chorwatów były jeszcze większe, gdy w 54. minucie gola na 2:0 strzelił Dimítris Kolovós. Grek popisał się ładnym uderzeniem z woleja po dośrodkowaniu Momo Yansane z lewego skrzydła. Wydaje się, że gwóźdź do trumny Dinama w 80. minucie wbił Adama Traoré, który ponownie wygrał pojedynek sam na sam z Livakoviciem posyłając futbolówkę między nogami Chorwata. Taki rezultat oznacza, że Dinamo ma już tylko iluzoryczne szansę na awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. To spotkanie było prawdziwą demonstracją siły Sheriffa, przy którym mistrz Chorwacji momentami był wręcz bezradny.

Wyniki wtorkowych spotkań IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów

AS Monaco FC (Francja) – Szachtar Donieck (Ukraina) 0:1 (0:1)

Pedrinho 19

Red Bull Salzburg (Austria) – Brøndbyernes IF (Dania) 2:1 (0:1)

Karim Adeyemi 56, Brenden Aaronson 90 – Mikael Uhre 4

Sheriff Tiraspol (Mołdawia) – GNK Dinamo Zagrzeb (Chorwacja) 3:0 (1:0)

Adama Traoré 45, 80, Dimítris Kolovós 54

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x