El Nino zaczarował, Atletico wygrało w hicie!
W środowym spotkaniu na El Madrigal na przeciw siebie stanęły zespoły z czołówki. Villarreal przed spotkaniem był bowiem 6, a Atletico Madryt 3. Kibice mogli zatem spodziewać się wielu ciekawych akcji i piłkarskich emocji. Mecz z pewnością spełnił pokładane w nim nadzieje, a górą okazali się być Colchoneros, którzy zwyciężyli po indywidualnej akcji Fernando Torresa 1-0.
Żółte Łodzie Podwodne wciąż nie są jeszcze pewne udziału w europejskich pucharach, dlatego jasne było, że zespół nie odpuści spotkania z aktualnym mistrzem z Madrytu. Pierwsze akcje pokazały, że Villarreal poważnie myślał o trzech punktach. Groźnie atakowali zwłaszcza Gerard Moreno i Victor Ruiz. Później do głosu doszli już mistrzowie, którzy w pierwszej połowie dwa razy byli bliscy objęcia prowadzenia.
Dobrze w bramce Atletico spisywał się Jan Oblak, który wielokrotnie stawał na wysokości zadania.
W 74 minucie fatalny błąd popełnił Bailly, Torres przejął piłkę za połową i pomknął na bramkę. Tam położył sobie Asenjo i jednego z obrońców po czym strzelił gola.
Sytuacja w tabeli nie uległa zmianie, Atletico wciąż jest 3, zaś Villarreal 6.
Villarreal – Atletico Madryt 0:1 (0:0)
0:1 Torres 74′