fot. FIFA
Udostępnij:

El. Mistrzostw Świata 2018: Sensacyjna wygrana Finów!

Bardzo wyrównana potyczka miała miejsce w Tampere, gdzie Finlandia grała z Islandią. Drużyna prowadzona przez trenera Kanervę, wygrała 1:0. Widowisko odbyło się w ramach 7.kolejki fazy grupowej el. Mistrzostw Świata 2018.

Symapatycy polskiej Ekstraklasy mogli czuć zadowolenie z faktu, że w pierwszym składzie gospodarzy znalazł się zawodnik Legii Warszawa, Kasper Hamalainen.

W zawody kapitalnie weszli Finowie, którzy już w 8.minucie meczu objęli prowadzenie. Przyczyniła się do tego bezpośrednia próba z rzutu wolnego, autorstwa Alexandra Ringa. Kibice na stadionie byli świadkami soczystego uderzenia z naprawdę dużej odległości od bramki strzeżonej przez Halldorssona. Bramkarz reprezentacji, Lukas Hradecky, pierwszą okazję na popełnienie doskonałej interwencji otrzymał w dwudziestej piątej minutcie, kiedy to poważną decyzję zza pola karnego podjął Aron Gunnarsson. Chwilę po tych wydarzeniach, oglądaliśmy groźny strzał w wykonaniu fińskiego pomocnika, Perparima Hetemaja. Na kilkanaście minut przed zakończeniem pierwszej odsłony wymuszoną zmianę musiał przeprowadzić selekcjoner Finów. Kontuzjowanego Juhaniego Ojalę na placu gry zastąpił Markku Kanerva.

Tuż po wznowieniu gry, sędzia główny, po raz piąty podczas tego widowiska musiał wyciągać żółty kartonik. W jego opinii, Emil Hallfredsson wyraźnie złamał powszechnie obowiązujące reguły. W 61. minucie starcia, sytuację stuprocentową zaprzepaścił Bjorn Sigurdarson. Bramkarzowi z Finlandii pomogli w ostatniej chwili para stoperów, która ofiarnie zablokowała świetne zagranie. Kilkanaście minut później żółtą kartkę otrzymał były defensor Lecha Poznań, Paulus Arajuuri. Na kwadrans przed zakończeniem regulaminu czasu gry, sympatycy ekipy przyjezdnych poczuli ogromny ból, z powodu wyrzucenia z boiska Ruika Gislasona, który obejrzał swoje drugie "żółtko" w rozgrywanym meczu. Goście, w końcowej fazie rywalizacji, za wszelką cenę usiłowali doprowadzić do wyrównania, jednak w kluczowych momentach brakowało większej konkretności w ofensywie.

Ten rezultat trzeba klasyfikować jako wielką sensację. Islandia, która pretenduje do bezpośredniego awansu do przyszłorocznego Mundialu , teraz musi oczekiwać na to, co zrobi Chorwacja (mecz z Kosowem, 20:45).


Finlandia 1:0 Islandia

Zdobywcy goli:

1:0 Ring (8')

Żółte kartki: Lod (27'), Uronen (43'), Arajuuri (72') – Sigurdsson (32'), Gunnarsson (45+1), Hallfredsson (46'), Markhahen (82')

Czerwone kartki: Gislason – dwie żółte kartki (74', 76')

Sędzia główny: Pavel Kralovec


Avatar
Data publikacji: 2 września 2017, 20:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.