El. EURO 2024: Karol Świderski zemdlał w drodze do szatni
Dziennikarz Mateusz Miga w “TVP Sport” zdradził, że Karol Świderski zemdlał w drodze do szatni w przerwie piątkowej rywalizacji Polaków z Czechami (1:1) na PGE Narodowym w eliminacjach mistrzostw Europy 2024.
Biało-czerwoni stracili jakiekolwiek szanse na bezpośredni awans na turniej w Niemczech. Jedyna możliwość prowadzi poprzez baraże, które zostaną rozegrane w przyszłym roku.
Karol Świderski wystąpił w podstawowym składzie z południowymi sąsiadami i pomagał w ataku Robertowi Lewandowskiemu, na którym też skupiała się uwaga piłkarzy rywali.
W przerwie dowiedzieliśmy się, iż napastnik Charlotte FC trafił do szpitala. Teraz dowiadujemy się, że Świderski miał zemdleć tunelu prowadzącym do szatni.
Został on zastąpiony przez Adama Buksę. Świderski w sobotę ma przejść kompleksowe badania, które wykażą konkretne problemy zdrowotne. 26-latek zakończył sezon w Major League Soccer w październiku. Od kilku dni podtrzymywał formę trenując ze Śląskiem Wrocław.
Sceny grozy w przerwie meczu z Czechami! Karol Świderski zemdlał w drodze do szatni 😳
Więcej ⤵️https://t.co/XRi2jIkTwf
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 18, 2023