El. EURO 2020: Świetny mecz Tatarusanu, ale to nie wystarczyło. Hiszpania lepsza od Rumunii

W meczu grupy F eliminacji do Mistrzostw Europy Hiszpania pokonała na wyjeździe reprezentację Rumunii i umocniła swoją pozycję na fotelu lidera. Bramki w tym meczu zdobywali Sergio Ramos, Paco Alcacer oraz Florin Andone.

Spotkanie Rumunów z Hiszpanami było niewątpliwie jednym z najciekawszych starć piątej kolejki eliminacji EURO 2020. Gospodarze podchodzili do tego spotkania mając na koncie siedem punktów, co nie jest zbyt dobrym wynikiem biorąc pod uwagę, że mecz z faworytem grupy był dopiero przed nimi. Natomiast piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego przed tym meczem mieli na swoim koncie komplet punktów i aż pięć oczek przewagi nad drugą Szwecją. Można powiedzieć więc, że nie bez powodu Hiszpanie stawiani byli w roli faworyta w tym meczu.

Pierwszą groźną sytuację w tym spotkaniu mieli goście. Paco Alcacer dostał świetnie podanie z głębi pola, ale ze strzałem napastnika Borussi Dortmund poradził sobie Ciprian Tatarusanu. Pierwszy kwadrans należał zdecydowanie do podopiecznych Roberta Moreno. Hiszpanie z łatwością dochodzili do sytuacji podbramkowych, ale już od początku meczu widać było, że bramkarz gospodarzy jest dzisiaj dobrze dysponowany. W 26 minucie spotkania faulowany w polu karnym był Dani Ceballos. Sergio Ramos pewnie zamienił jedenastkę na bramkę i wyprowadził La Furia Roja na prowadzenie. W 36 minucie kolejną fenomenalną interwencją popisał się Ciprian Tatarusanu. Bramkarz przeniósł piłkę nad poprzeczką po niezwykle silnym uderzeniu Paco Alcacera. Rumuni nie oddali żadnego strzału na bramkę Kepy w pierwszej połowie tego spotkania, a to, że stracili tylko jedną to zasługa tylko i wyłącznie Tatarusanu.

Druga połowa rozpoczęła się fantastycznie dla gości. Ceballos zagrał prostopadłą piłkę do Jordiego Alby, a ten wyłożył futbolówkę na pustą bramkę Alcacerowi. Napastnik praktycznie nie mógł tego spudłować i Hiszpania prowadziła już dwiema bramkami. Aż do 59 minuty kibice czekali na pierwszy celny strzał gospodarzy. Dośrodkowanie Benzara doszło do George Puscasa, a ten z chłodną głową zgrał piłkę do Florina Andone, który umieścił piłkę w siatce. Czym mecz trwał dłużej, tym lepiej wyglądała gra gospodarzy. Hiszpanie widocznie zwolnili tempo, a Rumuni szukali swoich szans, ale brakowało dokładności. W 79 minucie spotkania czerwoną kartką został ukarany Diego Llorente. Stoper Realu Sociedad tuż przed polem karnym sfaulował Puscasa, który wychodził sam na sam z bramkarzem. Rumuni grając w przewadze napierali na bramkę Arrizabalagi, ale ich ataki przypominały uderzanie głową w mur. Stuprocentową sytuację miał George Puscas, ale piłka po jego strzale trafiła w bramkarza gości. Podopieczni Roberta Moreno utrzymali jednobramkowe prowadzenie do ostatniego gwizdka sędziego.

05.09.2019, eliminacje do Mistrzostw Europy 2020 – grupa F, Arena Națională (Bukareszt)

Rumunia - Hiszpania 1:2 (0:1)

Sergio Ramos 28', Paco Alcacer 47', Florin Andone 59'
Rumunia: Ciprian Tatarusanu - Romario Benzar, Ionut Nedelcearu, Vlad Chiriches, Dragos Grigore, Alin Tosca - Ciprian Ioan Deac (Alexandru Maxim 72'), Razvan Marin, Nicolae Stanciu (Ianis Hagi 63') - George Puscas, Claudiu Keseru (Florin Andone 56')

Hiszpania: Kepa Arrizabalaga - Jesus Navas, Diego Llorente, Sergio Ramos, Jordi Alba - Fabian Ruiz, Sergio Busquets, Saul - Rodrigo (Mikel Oyarzabal 72'), Paco Alcacer (Mario Hermoso 85'), Dani Ceballos (Pablo Sarabia 77')

Żółte kartki: Razvan Marin - Sergio Ramos, Saul, Kepa Arrizabalaga

Czerwona kartka: Diego Llorente

Sędzia: Deniz Aytekin (Norymberga)

Wyniki pozostałych spotkań w grupie F:

Wyspy Owcze - Szwecja 0:4 (0:4)

Alexander Isak 12' 15', Victor Lindelof 23', Robin Quaison 41'

Norwegia - Malta 2:0 (2:0)

Sander Berge 34', Joshua King 45+1