LOTTO Ekstraklasa, piłka / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Faza grupowa Ligi Narodów dobiegła końca. Podczas listopadowej przerwy reprezentacyjnej, na europejskich boiskach zaprezentowali się m.in. piłkarze, grający na co dzień w LOTTO Ekstraklasie. Znaczna większość z nich nie ma jednak powodów do zadowolenia. Przedstawiamy nasz ostatni raport z cyklu Ekstraklasa Narodów.

Jak zwykle zaczynamy od reprezentacji Polski. Tym razem biało-czerwoni zagrali w ramach Ligi Narodów tylko jedno spotkanie – z Portugalią. Kilka dni wcześniej towarzysko zmierzyli się oni z Czechami, przegrywając ten mecz 0:1. Na listopadowe zgrupowanie Adam Nawałka zabrał sześciu piłkarzy z LOTTO Ekstraklasy. Jeden z nich – Artur Jędrzejczyk – nie dotrwał do jego końca i opuścił drużynę z powodu kontuzji. Szansy debiutu w reprezentacji nie otrzymali natomiast dwaj piłkarze Pogoni Szczecin – Adam Buksa i Hubert Matynia. W zremisowanym 1:1 meczu w Guimarães nie wystąpił także Rafał Pietrzak. Murawę powąchali jedynie Przemysław Frankowski i Damian Szymański, choć trudno powiedzieć, czy ten drugi zdążył w ogóle poczuć jej zapach. Na boisku pojawił się bowiem dopiero w ostatnich sekundach meczu, zmieniając Piotra Zielińskiego. Frankowski rozegrał natomiast całe spotkanie i, pomimo otrzymanej żółtej kartki, był wyróżniającym się piłkarzem naszej drużyny i zebrał przyzwoite oceny.

Spośród obcokrajowców występujących na co dzień w naszej rodzimej lidze, największą delegację po raz kolejny stanowili Estończycy. Każdy z pięciorga ekstraklasowiczów (Ken Kallaste, Henrik Ojamaa, Artur Pikk, Konstantin Vassiljev, Sergei Zenjov) wystąpił przynajmniej w jednym z ostatnich spotkań, a troje z nich (Ojamaa, Pikk, Zenjov) dostało szanse w obu – zarówno z Węgrami (z Dominikiem Nagyem w składzie), jak i Grecją. Żaden z nich nie wyróżnił się jednak niczym szczególnym, a po porażce z Madziarami – przy jednoczesnym zwycięstwie Grecji z Finlandią – Estończycy stracili jakiekolwiek szanse na utrzymanie się w Dywizji C. Na otarcie łez zdołali jednak pokonać Greków 1:0.

Los Polaków i Estończyków podzielili także Litwini i Słoweńcy. Obie te reprezentacje kolejną edycję Ligi Narodów również spędzą w niższej dywizji. W ich przypadku – podobnie jak Estonia – w najniższej z możliwych. Nie mogło być jednak inaczej, skoro żadna z tych drużyn ani razu nie zaznała smaku zwycięstwa. Słoweńcy zakończyli rywalizację w grupie trzeciej Ligi C z dorobkiem trzech remisów i trzech porażek. Na zakończenie rozgrywek dwukrotnie zremisowali 1:1 – najpierw z Norwegią, a następnie z Bułgarią. W obydwu tych meczach wystąpił Roman Bezjak z Jagiellonii Białystok, natomiast jego klubowy kolega Nemanja Mitrović, pomimo że został powołany do reprezentacji, dwukrotnie znalazł się poza kadrą meczową. Warto dodać także, iż w barwach Bułgarii wystąpił Spas Delew z Pogoni Szczecin, który z powodu kontuzji nie znalazł się w kadrze na wrześniowe oraz październikowe spotkania. Jeszcze gorzej niż Słoweńcy spisali się Litwini. Nasi północno-wschodni sąsiedzi zakończyli rywalizację z kompletem sześciu porażek. W przedostatnim meczu przeciwko Rumunii czerwoną kartkę zobaczył Arvydas Novikovas z Jagiellonii Białystok.

Aby osłodzić nieco ogólny wydźwięk naszego raportu, pozytywy zostawiliśmy na koniec. Nie ma ich jednak zbyt wiele. O powrocie Delewa do reprezentacji Bułgarii już wspomnieliśmy. Dwa pełne mecze w barwach Czarnogóry rozegrał legionista Marko Vesović. Jedynym naszym ligowcem, który w minionych dniach wpisał się na listę strzelców był natomiast Giorgi Merebaszwili. Pomocnik Wisły Płock trafił dla reprezentacji Gruzji w wygranym 2:1 meczu z Kazachstanem. Gruzini, w przeciwieństwie do Polski, Estonii, Słowenii i Litwy, następną edycję Ligi Narodów spędzą w wyższej dywizji. Podopieczni Vladimira Weissa zdominowali rywalizację w grupie pierwszej Ligi D i wywalczyli pewny awans.

Giorgi Merebaszwili z Wisły Płock (z prawej) strzelił gola dla Gruzji w ostatnim meczu Ligi Narodów, a jego reprezentacja wywalczyła awans do Dywizji C.

Pomimo najszczerszych chęci, nie mogliśmy sprawić, aby akapit z pozytywami był dłuższy. Trudno było jednak oczekiwać czegoś lepszego. Od dawna wiadomo, że w polskiej lidze występują głównie reprezentanci słabszych nacji, którym ciężko o jakikolwiek sukces. Być może poprawa nastąpi w zbliżających się eliminacjach do Mistrzostw Europy, gdzie zakwalifikuje się przecież niemal pół kontynentu. Wystarczy przypomnieć, że z faktu powiększenia Euro do 24 drużyn skorzystali przed francuskim czempionatem chociażby Węgrzy z czterema przedstawicielami ekstraklasy w swoim składzie. Miejmy nadzieję, że i tym razem ktoś pójdzie w ich ślady.


POLSKA
Portugalia – Polska 1:1
Przemysław Frankowski (Jagiellonia Białystok) – cały mecz i żółta kartka
Damian Szymański (Wisła Płock) – od 90. minuty
Rafał Pietrzak (Wisła Kraków) – nie zagrał
Adam Buksa (Pogoń Szczecin) – nie zagrał
Hubert Matynia (Pogoń Szczecin) – nie zagrał
Artur Jędrzejczyk (Legia Warszawa) – opuścił zgrupowanie z powodu kontuzji

FINLANDIA
Grecja – Finlandia 1:0
Węgry – Finlandia 2:0
Petteri Forsell (Miedź Legnica) – nie zagrał z Grecją, od 74. minuty z Węgrami

WĘGRY
Węgry – Estonia 2:0
Węgry – Finlandia 2:0
Dominik Nagy (Legia Warszawa) – do 65. minuty z Estonią, nie zagrał z Finlandią

ESTONIA
Węgry – Estonia 2:0
Grecja – Estonia 0:1
Artur Pikk (Miedź Legnica) – cały mecz i żółta kartka z Węgrami, od 81. minuty z Grecją
Henrik Ojamaa (Miedź Legnica) – do 60. minuty z Węgrami, od 86. minuty i żółta kartka z Grecją
Sergei Zenjov (Cracovia) – od 60. minuty z Węgrami, do 81. minuty z Grecją
Konstantin Vassiljev (Piast Gliwice) – do 82. minuty z Węgrami, nie zagrał z Grecją
Ken Kallaste (Korona Kielce) – nie zagrał z Węgrami, cały mecz z Grecją

ŁOTWA
Kazachstan – Łotwa 1:1
Andora – Łotwa 0:0
Igors Tarasovs (Śląsk Wrocław) – cały mecz z Kazachstanem, od 61. minuty z Andorą
Pavels Steinbors (Arka Gdynia) – nie grał

GRUZJA
Andora – Gruzja 1:1
Gruzja – Kazachstan 2:1
Luka Zarandia (Arka Gdynia) – od 87. minuty z Andorą, nie zagrał z Kazachstanem
Giorgi Merebaszwili (Wisła Płock) – nie zagrał z Andorą, cały mecz i gol z Kazachstanem
Lasza Dwali (Pogoń Szczecin) – nie zagrał z Andorą, cały mecz z Kazachstanem

LUKSEMBURG
Luksemburg – Białoruś 0:2
Mołdawia – Luksemburg 1:1
Chris Philipps (Legia Warszawa) – cały mecz i żółta kartka z Białorusią, do 31. minuty z Mołdawią

BUŁGARIA
Cypr – Bułgaria 1:1
Bułgaria – Słowenia 1:1
Spas Delew (Pogoń Szczecin) – od 56. minuty z Cyprem, do 72. minuty ze Słowenią

SŁOWENIA
Słowenia – Norwegia 1:1
Bułgaria – Słowenia 1:1
Roman Bezjak (Jagiellonia Białystok) – od 58. minuty z Norwegią, cały mecz i żółta kartka z Bułgarią
Nemanja Mitrović (Jagiellonia Białystok) – nie grał

CZARNOGÓRA
Serbia – Czarnogóra 2:1
Czarnogóra – Rumunia 0:1
Marko Vesović (Legia Warszawa) – oba mecze w pełnym wymiarze czasowym

LITWA
Rumunia – Litwa 3:0
Serbia – Litwa 4:1
Arvydas Novikovas (Jagiellonia Białystok) – czerwona kartka w 88. minucie z Rumunią, nie zagrał z Serbią

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x