Dyrektor sportowy Sevilli wypowiedział się o Karbowniku

Michał Karbownik / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

O potencjalnym transferze Karbownika do LaLiga mówiło się dosyć niedawno. Głos zabrał dyrektor sportowy jednego z zainteresowanych nim klubów – Sevilli.

Nieco ponad miesiąc temu agent Michała Karbownika, Mariusz Piekarski powiedział, że jego klientem interesują się kluby z czołówki tabeli hiszpańskiej LaLigi. Jednym z nich miała być Sevilla, której lewa obrona jest obsadzona tylko wypożyczonym z Realu Sergio Reguilonem. Na prawej zaś stronie, gdzie również hiszpańskie kluby miałyby upatrywać zawodnika Legii, gra wiekowy już Jesus Navas. 34-latek zagrał praktycznie we wszystkich meczach Sevilli w tym sezonie i tylko w pobocznych rozgrywkach jego miejsca zajmował Alejandro Pozo, który obecnie został wypożyczony do Mallorci. Zatem przy ewentualnym transferze Karbownik miałby mało rywali do pierwszego składu na obu bokach obrony, zakładając, że nie jest on postrzegany jako pomocnik.

Jednak ewentualny transfer Polaka neguje sam Monchi – dyrektor sportowy klubu z Ramon Sanchez Pisjuan. Opowiedział o nim w czasie wywiadu dla “Eleven Sports”.

– Karbownik jest tak blisko Sevilli jak blisko Sewilli jest Warszawa. To całkiem daleko. Oczywiście jest to zawodnik, który wyróżnia się w polskiej lidze i ma za sobą znakomity sezon. Śledzimy go, to nasz obowiązek. Jednak muszę przyznać, że na tę pozycję mamy kilku zdolnych chłopaków z naszej akademii – powiedział Monchi.

– To nie jest moment, aby mówić o przyszłym graczach, bo najważniejsza jest teraźniejszość. Trzeba zrobić wszystko, aby piłka wróciła do normalności – dodał 51-latek. Monchi przyznał też, że oglądał w akcji Karbownika – Widzieli go moi skauci, widziałem go ja, to piłkarz, który ma dobre warunki do gry.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x