Dawid Kownacki o swojej pozycji: Nigdy nie będę wybrzydzał, że w jakimś miejscu nie zagram

Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)

– Wiele osób mnie pyta o ulubioną pozycję na boisku. Ja nigdy nie będę wybrzydzał i mówił, że w jakimś miejscu nie zagram – mówi Dawid Kownacki, cytowany przez klubowe media.

Napastnik pokazał na tle Bruk-Bet Termaliki Nieciecza, że będzie cennym zmiennikiem dla Mikaela Ishaka. Przyjechał do Poznania, by się odbudować i nie mógł wybrać lepszego miejsca, żeby o sobie przypomnieć polskim fanom.

W sobotę Kolejorz rozgromił przy Bułgarskiej Słoniki, a swój udział miał Kownacki, który z bliska wepchnął piłkę do siatki po zagraniu Adriela Ba Louy. Dla mnie to świetna sprawa, miałem okazję zagrać przed swoimi kibicami. Wszedłem niespodziewanie, bo Mika zgłosił drobny uraz. Cały czas pozostaję gotowy i czekam na szanse. Sam gol zawsze będzie ważny dla napastnika. Fizycznie dobrze się czułem i jestem coraz bliżej tego, żeby być gotowy w stu procentach na 90 minut – podkreślał.

 – Jestem na tyle doświadczonym zawodnikiem, że nie potrzebuję dużo czasu, by wejść odpowiednio do drużyny. Coraz lepiej znam chłopaków, ich zamiary, ruchy i sposób grania. Od pierwszego dnia się dobrze czułem, wróciłem do siebie, znam ten klub i ludzi w nim pracujących. Ten team spirit tutaj jest super, więc nie było żadnego stresu – dodał.

Kownacki nie jest przywiązany do jednej pozycji i Maciej Skorża może szukać alternatyw na bokach. – Wiele osób mnie pyta o ulubioną pozycję na boisku. Ja nigdy nie będę wybrzydzał i mówił, że w jakimś miejscu nie zagram. Skrzydło różni się dziewiątki czy dziesiątki, wymaga innych zachowań i przystosowania się. Nominalnie najbliżej mi do centrum boiska, ale też nie czuję się typowym napastnikiem, bo lubię zejść do rozegrania – przyznaje.

Lechici w niedzielę zmierzą się na wyjeździe z Lechią Gdańsk, która będzie szczególnie zmotywowana, by odkupić winy po porażce w Krakowie z Cracovią (0:2).

źródło: lechpoznan.pl /


Oficjalnie: Lech Poznań przedłużył umowę z piłkarzem Akademii

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x