fot.
Udostępnij:

Co czeka nas w najbliższy weekend w eliminacyjnych bojach do ME 2016?

Przed nami kolejne spotkania w Eliminacjach do Mistrzostw Europy 2016 we Francji. Głównym daniem dla polskiego kibica będzie oczywiście niedzielne starcie Irlandii z Polską. Poza tym meczem odbędzie się jednak wiele ciekawych spotkań na stadionach całej Europy. Kto gra z nożem na gardle, a kto może pozwolić sobie na komfort? Które mecze zasługują na miano hitów? Sprawdźcie! Na początek piątkowe starcia!

PIĄTEK 27.03.2015

Hit: Hiszpania – Ukraina

Hiszpanie podejmują na stadionie w Sevilli Ukrainę. Trzy punkty straty do lidera grupy C, Słowacji mają obydwie ekipy, co zapowiada nam niezwykle ciekawą potyczkę. Atmosfera w Hiszpanii jesienią po nieudanych Mistrzostwach Świata i po porażce w meczu eliminacji ze Słowacją była bardziej napięta. Przerwa zimowa w meczach reprezentacji sprawiła, że temat nieco ucichł. Nikt nie myśli o meczu z Ukrainą jako o zagrożeniu w zdobyciu trzech punktów. W drużynie „La Furia Roja” zabraknie kontuzjowanego Diego Costy. Może to i lepiej? Paradoksalnie, obecność Costy w reprezentacji nie sprzyjała oszałamiającym wynikom.

Gorące starcie: Czarnogóra – Rosja

Starcie wschodniej Europy. Temperamentni Czarnogórcy, niesieni fanatycznym dopingiem kontra Rosjanie. Obydwa zespoły mają po pięć punktów w grupie G i tracą punkt do Szwecji oraz aż pięć do Austrii. Patrząc na to, że liderzy zagrają z Mołdawią i Liechtensteinem, trudno nie oprzeć się wrażeniu, że mecz zarówno dla Czarnogóry jak i dla „Sbornej” będzie meczem o być, albo nie być. Strata punktów w tym spotkaniu może skutkować brakiem znalezienia się w ostatecznej walce o Euro we Francji. Zawirowania wokół Fabio Capello, słaba gra jesienią nie pomaga w budowaniu dobrej atmosfery w kadrze Rosji. W drużynie powołania dostali po raz kolejny zgrani zawodnicy. Czy nie korzystniej byłoby dać szansę młodszym? Wydaje się, że niektórzy z kadrowiczów są już nieco wypaleni. Dopóki jednak jest szansa na awans, zapewne grac będą znane nam nazwiska.

Warto spojrzeć: Anglia – Litwa

Anglicy znakomicie wystartowali w tych eliminacjach. Cztery mecze, cztery zwycięstwa, bilans bramek: 11-1. Kolejne trzy punkty zdobyte w meczu z Litwą, pozwolą Wyspiarzom przybliżyć się zdecydowanie do awansu. Kadra Anglii robi wrażenie. Szczególnie zestaw napastników zapewne przyprawia o ból głowy obrońców z Litwy. Rooney, Welbeck, Sturridge oraz najnowsza rewelacja Premier League i Tottenhamu Harry Kane. Roy Hodgson podkreśla, że bramkostrzelny napastnik „Kogutów” jest już gotowy do tego, aby zagrac w reprezentacji, ale raczej będzie musiał na to poczekać, gdyż konkurencja jest naprawdę duża. Litwini są wraz ze Szwajcarią i Słowenią wiceliderem grupy, ale zważając na to, że te dwie ekipy zagrają z Estonią i San Marino, a nasi sąsiedzi z Anglią można się spodziewać, że dobre nastroje i nadzieje na awans będą powoli uchodzić tak z piłkarzy jak i kibiców. W zespole Litwy można będzie obejrzeć wielu znajomych z naszej ekstraklasy.

Wszystkie spotkania rozgrywane w piątek 27.03.2015(początek meczów o godzinie 20.45):

Grupa C:

Macedonia - Białoruś

Słowacja - Luksemburg

Hiszpania - Ukraina

Grupa E:

Anglia - Litwa

Słowenia - San Marino

Szwajcaria – Estonia

Grupa G:

Liechtenstein - Austria

Mołdawia - Szwecja

Czarnogóra - Rosja

Już teraz zapraszamy na Multirelację LIVE ze piątkowych spotkań El. EURO 2016! Wyniki, gole, strzelcy, najciekawsze sytuacje boiskowe i około boiskowe tylko u nas! LIVE już od godziny 20.00!

Sławomir Rzeźnik


Avatar
Data publikacji: 26 marca 2015, 14:35
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.